.

.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Kwietniowe porządki !

Pierwsza połowa kwietnia już za nami. W tym tygodniu pogoda nam dopisała i praca w ogrodzie szła pełną parą. Ziemniaki posadzone cebula i sałata też ;-)))) tunel foliowy PRAWIE rozłożony ;-) czyli  jestem poza połową. Trawnik też pierwszy raz skoszony, teraz tylko zostały małe poprawki i kosmetyka.
Oby słoneczko świeciło jak najdłużej bo jeszcze trochę pracy w warzywniaku  mi zostało. 
Funkie które w tym roku kupiłam  pięknie już wypuściły liście i teraz czekają na swoją kolej. Będę robiła nową cienistą rabatkę gdzie właśnie funkie znajdą swoje miejsce z serduszką okazałą, bodziszkiem i innymi cieniolubnymi roślinkami. Już w tamtym roku  chciałam taką rabatkę  zrobić ale jak zwykle  brakło czasu.
Kapliczkę  udekorowałam kwiatami, majówki już niedługo ;-)))  



Piwniczka posprzątana  czeka teraz na ukwiecenie ;-) ale to dopiero w maju. 
Boję się przymrozków i na razie cytryny i figa zostaje w ogrodzie zimowym tak jak i pelargonie i fuksje. 


 Na rabacie zakwitły sasanki i szafirki


W ogrodzie zimowym czekają rozsady ziół i kwiatów .Trochę tego jest ;-))) 


Glicynia która oplata wiatę w tym roku pięknie zakwitnie, ma bardzo dużo  pąków kwiatowych. 


A tu już moje kotki. Wszystkie czują się dobrze po wiosennej sterylizacji. 


W tym roku zapadła decyzja i poddałam wszystkie moje kotki  sterylizacji,  a kocura kastracji. 
Nie było wyjścia co wiosnę i jesień po 12 kociąt. 


Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Życzę  miłego weekendu 
Dana

niedziela, 12 kwietnia 2015

Wiosna w Ściborówce;-)

Wreszcie przyszła ta prawdziwa bez deszczu i śniegu. 
Święta Wielkanocne były zimne i śnieżne brrrrr.... Dobrze że to już za nami.
Wczorajszy dzień i dzisiejszy to taki wybuch wiosny z podwójną siłą. Można wreszcie coś zrobić w ogrodzie. W piątek wsadziłam choinkę która ozdabiała mój dom w Boże Narodzenie i  przetrwała całe trzy miesiące stojąc w garażu. Podstawa to nie za ciepłe miejsce i systematyczne  podlewanie. Wczoraj zagrabiłam pół ogrodu i umyłam gliniane doniczki z funkiami. Do mycia użyłam mydła ogrodniczego które sprawdziło się w 100% . Podpędzone w ogrodzie zimowym nowe okazy funki będę wsadzała do ogrodu po poprzednim zahartowaniu. Boję się, aby młode listki wyniesione na stałe na zewnątrz się nie zmarnowały.Powolutku będę je przyzwyczajała do niższej temperatury. Uwielbiam te byliny i co roku kupuję nowe odmiany, aby moja kolekcja się powiększała. 
Dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć przed piwniczką moich wiosennych cebulowych. 

Myślę że pogoda się utrzyma i zrekompensuje nam początek kwietnia.
Miłego tygodnia życzę.
Dana

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Wielkanoc

Dzisiaj drugi dzień świąt Wielkanocnych. Pogoda jest tak zmienna że ja nie nadążam za nią. Rano gdy się obudziłam ogród był biały, teraz znów świeci piękne słoneczko. Nie wiadomo co będzie jutro.
Święta mijają pod znakiem pełnych brzuszków ;-)) Ciasta i ciasteczka znikają powolutku bo nie da się wszystkiego naraz spróbować.Oj będzie parę kilo więcej;-)
Bardzo dziękuję za wszystkie  życzenia Świąteczne które od Was dostałam. 
Strasznie mi miło gdy piszecie też  że korzystacie z "moich" przepisów na ciasteczka czy babki.
Na  moim Wielkanocnym stole   w tym roku oczywiście królowała drożdżowa baba, były też babki cytrusowe, mazurek,sernik i tort orzechowy!
Tego roku Wielkanocny stół wyglądał tak.




Ceramika z bolesławca którą od lat zbieram wyglądała pięknie na zielonym obrusie. 
Uwielbiam ten kobaltowy kolor i te pawie oczka;-))) Myślę że jeszcze uda mi się coś fajnego upolować ;-))))
Życzę miłego popołudnia
Dana  

Odwiedź także: