Piwniczka dostała nowe drzwi i teraz pięknie się prezentuje. Została tylko mała kosmetyka koło łuków drzwi i będzie CACY ;-)
Maki zaczynają kwitnąć a dalie mają już spore pączki. Trochę je "podpędziłam" w ogrodzie zimowym dlatego są takie olbrzymie
.
Funkie (moja miłość) nabierają rozmiarów i kolorów.
Rabata koło piwniczki rozkwita i cieszy oko.
Heliotrop pięknie się prezentuje w białych doniczkach. A stokrotki kwitną jak szalone.
Mój jarzyniak też nabiera kolorów ;-)
Dana
Pieknie u Ciebie, tworzysz cudny i niepowtarzalny klimat. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj tak, pogoda nas w tym roku trochę dołuje. Mam wrażenie, że do ogrodu wpadamy tylko pielić i kosić jak już pogoda pozwala. Czekam na moment kiedy w końcu będzie można się trochę odetchnąć na leżaczku ;)
OdpowiedzUsuńI u nas chłodny maj chociaż deszczu jak na lekarstwo. Pięknie u Ciebie. A piwniczka prezentuje się zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Jestem zakochana w tej piwniczce:)
OdpowiedzUsuńKochana Ty marudzisz na zimny maj???
U nas dopiero listki sie zazielenily koszmarna wiosna.
Buziaki Lacrima
Jak przepięknie u Ciebie,oczu nie można oderwać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta piwniczka... baaardzo, ale to baaardzo ci jej zazdroszczę, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. ja niestety nie mam miejsca na działce by mieć takie cudo, generalnie żadne piwniczkowe cudo u mnie nie ma racji bytu...
OdpowiedzUsuńTo je taková krása, že se nemůžu vynadívat.
OdpowiedzUsuńMajka
U mnie też zimno i mokro. Twoja piwniczna urzeka, chciałabym taką :)) Dalie mają taakie pąki??!! moje ciągle w piwnicy, czekają na wsadzenie ... dopiero... :))
OdpowiedzUsuńsliczny ogrod
OdpowiedzUsuńPiwniczka świetna wygląda jak z bajki:)
OdpowiedzUsuńTeraz już upały, ale tego deszczu zazdroszczę, u nas w tym czasie kilka razy pokropiło, sucho teraz okropnie...
u mnie odwrotnie Danusiu; gorąc, skwar i susza... dzisiaj o 7 rano miałam ponad 19 stopni na termometrze... trzeba solidnie podlewać by nic nie uschło;
OdpowiedzUsuńładnie rosną warzywka :)