Ten post będzie cały o pisankach wielkanocnych. W moim domu, i chyba w każdym, nie wyobrażamy sobie Wielkanocy bez pisanek. W dzisiejszych czasach metod na wykonanie jajek wielkanocnych jest tak wiele, że mamy dylemat którą wybrać.
Ja moje od lat wykonuję haftem krzyżykowym. Są w różnym kolorze i rozmiarze.
Dzisiejsze moje drzewko wielkanocne z Forsycji jest ubrane w pisanki, z których większość ma motyw zajączka, ale jestem w trakcie realizacji innych wzorów i kolorów.
Cały czas powstają nowe jajeczka ;-))) Chętnych serdecznie zapraszam.
Wracam do moich krzyżyków i szpileczek.
Życzę miłego popołudnia
Dana
Piękne są Twoje pisanki. Co raz więcej jaj widuję już na blogach.
OdpowiedzUsuńPięknie i jak kolorowo:)
OdpowiedzUsuńU mnie ciągle zima, a u Ciebie wiosna w pełni!!! Pisanki cudowne:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi sie te pastelowe kolorki. Jestem ciekawa jakie są następne.
OdpowiedzUsuńDanusiu
OdpowiedzUsuńsą przepiękne
PIĘKNE I DELIKATNE
OdpowiedzUsuńAleż cudownie świąteczny klimat zapanował u Ciebie. Uwielbiam podziwiać te Twoje pięknie haftowane pisanki.Mogłabym je podziwiać bez końca.
OdpowiedzUsuńSerdeczności moc posyłam.
Ależ musiałaś się napracować kobietko:) śliczne te pisanki
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Patrycja
Ależ piękne te wyszywanki! My zrobiłyśmy z mamą poważne zakupy przygotowując się do wyszywania, ale jakoś jeszcze jesteśmy w tyle :) Mam nadzieję, że niebawem nadrobimy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
U Ciebie jak zwykle pięknie, kolorowo. Ja jestem jeszcze w lesie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolorowo, pachnąco i już bardzo świątecznie u Ciebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKolorowo, pachnąco i już bardzo świątecznie u Ciebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHaftowane pisaneczki cudne.... dopracowane w każdym szczególe:)
OdpowiedzUsuńDanusiu bardzo podziwiam cierpliwość i talent do haftowania :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Przepiękne :):)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne i perfekcyjne, śliczny wiosenno świąteczny kącik:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne. Kupiłam kiedyś dwie takie pisanki na świątecznym kiermaszu z myślą, że resztę dorobię sama. Niestety trzeba mieć mnóstwo cierpliwości, a tego mi brakuje.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Dla mnie nałożenie kanwy w ten idealny sposób na jajko jest wciąż problemem.
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki, wyglądają cudownie na tym drzewku, pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWyczarowujesz same cudowności!!!
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam Twój stół wielkanocny, kolorowy i z pomysłem.
Zazdroszczę talentu :)
pozdrawiam
Biorę się jutro za wysxywanie jajek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Maria
cudne Danusiu
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki, tyle pracy! Podziwiam szczerze :) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńPrześliczne "pisanki"
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kącik stworzyłaś cudne są te pisaneczki :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oczarowana jestem tymi haftami :-)
OdpowiedzUsuńWielkiej są piękności...
Ale już świątecznie u Ciebie:) Pisanki śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Danusiu, piękna wielkanocna oprawa. Oczywiście oprócz zjawiskowych pisanek także jedna rzecz przykuła moją uwagę. Ty wiesz... :-)
OdpowiedzUsuń