Już za dwa tygodnie WIELKANOC.
Czas biegnie bardzo szybko dlatego już powolutku zaczynam przygotowania do świąt. Próbuje nowych przepisów na ciasta i mięsa, aby nie być niemile zaskoczona smakiem lub wyglądem;-) ciasta lub dania obiadowego.
Dzisiaj piekłam po raz pierwszy babkę Cytrusową .
Przepis znalazłam w czasopiśmie Claudia z 2012 roku.
Składniki na babkę wydały mi się proste i ciekawe dlatego postanowiłam ją upiec.
Dla chętnych spróbowania podaję przepis.
CIASTO
200 g mąki ziemniaczanej
100g mąki pszennej
200 g cukru
250 g margaryny -najlepiej Kasi
4 jaja
1,5 łyzeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z cytryny,limonki i małej pomarańczy
WYKONANIE
Margarynę rozpuszczamy i pozostawiamy do wystygnięcia.
Mąki łączymy z proszkiem do pieczenia i skórkami z owoców.
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę (ok 5 min), następnie dodajemy margarynę, ubijamy kolejne 2 min, po czym stopniowo dodajemy po łyżce mąki. Miksujemy do chwili, aż ciasto będzie jednolite.
Keksówkę ( ja wykorzystałam formę na babkę ) natłuszczamy i przekładamy do niej ciasto.
Pieczemy 45 -55 minut w piekarniku nagrzanym 180stopni.
(ja zaczynałam od niższej temperatury )
Przepis naprawdę dobry i warty polecenia.
Powolutku dom nabiera już wiosennych barw i kolorów.
Wielkanocny u mnie w tym roku będzie w kolorze zielonym. Na stole oczywiście będzie królowała ceramika z Bolesławca.;-)
Oby tylko pogoda dopisała.
Całuje
Dana
Ależ smakowita babka! Wyobrażam sobie ten aromat cytrynowo- limonkowo- pomarańczowy.. Śliczne będziesz miała święta na swojej ceramice:))
OdpowiedzUsuńBabka wyszła mi super . Przepis polecam ,a święta w tym roku będę miała w zielonym kolorze i oczywiście z ceramiką z Bolesławca;-)))
UsuńUwielbiam cytrusowe babki, zwykle byle szybciej korzystam z torebkowych=sklepowych, ale ten przepis mnie skusił :) będzie na święta wypróbowany pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPS. marzy mi się trafić do Ściborówki na wypoczynek letni...
Na wypoczynek oczywiście zapraszam;-)))
UsuńPięknie się prezentuje na takiej zastawie
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
UsuńZapisuję, bo babka na święta musi być.Drożdżowa też
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I ja drożdżową piekę. Nie mam mowy o Wielkanocy bez baby drożdżowej ;-) Mam do niej dużą glinianą formę którą odziedziczyłam po mamie.
UsuńPozdrawiam
Może i ja skuszę się na taką babkę:) Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Widzę, że myślisz już o Wielkanocy. Wygląda bardzo apetycznie ta babeczka:)
OdpowiedzUsuńMoja rodzinka bardzo lubi babki cytrynowe. Ta wygląda smakowicie w towarzystwie takiej zastawy. Pewnie się skuszę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi apetytu, szkoda, że jej nie miałam do swojej kawusi :)
OdpowiedzUsuńBabka zapewne wyśmienita. A na dodatek w tak uroczej scenerii:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam .
Z pewnością wypróbuję ten przepis. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńi tez tak smakuje;-)
UsuńPolecam przepis.
Bardzo brakuje mi tutaj twojej opini o tej babce . prezentacjja piekna .
OdpowiedzUsuńBardzo dobra w smaku a przede wszystkim prosta w pieczeniu.
UsuńPolecam
Babka wygląda bardzo smakowicie, u mnie również każdego roku pojawia się cytrynowa, no i koniecznie drożdżowa, bo taką najbardziej lubię :) To smak dzieciństwa, zawsze piekła ją moja mama :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
I u mnie drożdżowa też musi być;-))) i tez kojarzy mi się z dzieciństwem
UsuńPozdrawiam
Melduję posłusznie, że babka siedzi w piekarniku :) za 40 minut będzie dopełnieniem wieczorku :) powiem jaki był odbiór Rodzinki :)))
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy Wam też zasmakuje;-)))
UsuńCiacho jak dla mnie wyszło super, chociaż siedziało dużo dłużej w piekarniku bo w środku było mokre i mokre... ale dopiekłam :) Mojemu M. bardzo smakuje, dzieciaki dłubią w nim i wyskubują skórki... ale ogólnie odbiór bardzo pozytywny
UsuńNajsmaczniejsza ! ;)
OdpowiedzUsuńMoja Mamcia też ją piecze ;)
W smaku jest naprawdę dobra tak więc warto przepis polecać;-)
UsuńPozdrawiam
Jak pięknie wyglada ta babeczka aż ślinka leci i dziekuję za przepis:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepis wart sprawdzenie . Życzę udanych wypieków
UsuńPozdrawiam
Dziękuję Danusiu za przepis. Z chęcią skorzystam, bo nie wygląda na trudny. ;) Przyznam, że choć bardzo lubię gotować, ciasta są moją piętą achillesową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z Palmogrodu. :)
Przepis łatwy a smak super. Baba jest naprawdę smaczna więc polecam.
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam ciasta z zapachem skórki cytryny i pomarańczy :))) Chętnie wypróbuję Twój przepis!
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :-)
Usuńmiłego pieczenia życzę
Piekna ta patera na ciasta:) Babka oczywiscie tez:)
OdpowiedzUsuńCeramika Bolesławiec jest boska. Uwielbiam ją co widać u mnie w domu;-)))
UsuńCałuski