W tym roku kupiłam w Dobczycach piękny przestrzenny dzwonek, który właśnie wykorzystałam do tych ciasteczek.
Wygląda bardzo fajnie choć jest ciężki i gałązki jodełki się trochę uginają.
Podaje przepis na ciasteczka dla chętnych;-))
CIASTECZKA Z IMBIREM
Składniki na ok 30 ciastek.
2 szklanki mąki pszennej ( plus garść do posypania przy wałkowaniu )
150 g masła
pół szklanki brązowego cukru
pół szklanki płynnego miodu
jajko
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki przyprawy do pierników
około 2 cm korzenia imbiru (drobno startego)
PRZYGOTOWANIE
Suche składniki, łącznie z przyprawami,wymieszaj w misce.
W drugim naczyniu utrzyj masło i cukier, dodaj miód, imbir, jajko. Nie przerywając ucierania, dosyp suche składniki, połącz je na gładką masę.
Ciasto wstaw na godzinę do lodówki. Schłodzone rozwałkuj na grubość 2-4 mm. Foremkami wycinaj dowolne kształty ciastek i układaj na blaszce wyłożonej pergaminem. Zachowaj minimum centymetrowe odstępy bo ciasteczka urosną. Wstaw na ok.10 min do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Przepis pochodzi z czasopisma M jak Mieszkanie !
Ja jeszcze oprócz dzwonków upiekłam choineczki;-))) i inne kształty;-)
A tu już przygotowania do Wigilii.
Stół świąteczny będzie ozdabiała ceramika z Bolesławca.
Zakupiłam w tym roku piękny półmisek w kształcie ryby i parę innych ozdób z tej manufaktury. Myślę że stół będzie wyglądał pięknie, a potrawy będą smakowały;-))))
A tu w ogrodzie zimowym czekają dwie królowe świąt - do ubrania;-)))!
Pozdrawiam
Danka
Danusiu, jak ja Cię podziwiam za ten zapał, pracowitość i konsekwencje. Tak uparcie zbierasz tego Bolesławca, a ja co wejdę do sklepu to nowe kolekcje różnych firm mi się podobają i tak mam kolorowe jarmarki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham Bolesławiec więc jak dla mnie jest przepięknie. Ja mam tylko kilka elementów, ale mam nadzieję na jeszcze. U Ciebie widzę już wszystko dopięte na ostatni guzik. Jak ja Cię podziwiam. Dzięki za przepis na ciasteczka. Na pewno wykorzystam. Pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Danusiu :) a z przepisu skorzystam. Wesołych i spokojnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. I Tobie i Twoim bliskim Wesołych Świąt życzę.
UsuńCzekam na zdjęcia choinki;-)
Dana
Piękny Bolesławiec, ale z Twoim przystrojeniem jest wręcz zachwycający, bo pierniczki, bo ozboby, i ten klimat, nawet stąd go czuję i wyobrażam sobie jaką będziesz cudną miała wieczerzę !!!
OdpowiedzUsuńStaram się aby ten wyjątkowy wieczór był zapamiętany na dłużej;-) Myślę że goście którzy będą Święta spędzać z nami będą zadowoleni.
UsuńPozdrawiam
Zapachniało smakołykami! Bolesławiec jak zwykle zachwycający. U mnie przygotowania jeszcze "w polu" Bombki od ciebie już obfocone na moim blogu. Buziole przesyłam
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Bardzo starannie i gustownie dobrane dekoracje...te pieczone też!!! Szczęśliwych, rodzinnych Świąt życzę!!!
OdpowiedzUsuńSuper dzwoneczek, bolesławiec uwielbiam
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia i dekoracje, podziwiam ! podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuńjaki fajny pomysł z tymi dzwoneczkami, a choinki tez urocze;))az pachnie mi pod nosem pierniczkami;))pysznosci;))pozdrawiam cieplo:))
OdpowiedzUsuńImbirowa dekoracja wygląda obłędnie, jestem przekonana że równie wyśmienicie smakuje. A z przepisu na ciasteczka oczywiście skorzystam:-)
OdpowiedzUsuńDzwoneczki super! Miłość do bolesławickiej ceramiki podzielam :)
OdpowiedzUsuńsuper dzwonki. spróbuje tez przepisu;)
OdpowiedzUsuńwczoraj sąsiadka mnie zaprosiła na herbatkę i pokazała swoje zakupy z pl sprzed ok 20 lat. kilka pięknych filiżanek ze spodkami z Bolesławca! była raz w pl i proszę,jaka pamiątka ;)
p.s. mieszkam teraz w Holandii,w Rotterdamie
pozdrawiam
ciekawe dzwoneczki... i ładne choineczki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Danusiu
Wspaniałe te dzwonki!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe te dzwoneczki. Gdy patrzę na te wszystkie pyszności, nie mogę doczekać się kolejnych świąt-mam taką zasadę, że wszelkiego rodzaju słodkości z przyprawami korzennymi piekę tylko na święta ;)
OdpowiedzUsuń