.

.

niedziela, 30 listopada 2014

Pierwsza niedziela Adwentu

Witam serdecznie w ten pochmurny i zimny dzień. Słoneczko chyba zapomniało o Ściborówce bo przez ostatnie dni chmury zasłoniły niebo, a mgła utrzymywała się przez cały dzień. 
Dzisiaj mamy pierwszą niedzielę adwentu i na moim wieńcu dzisiaj zapłonęła pierwsza świeca. 
 W tym roku mój wieniec jest bardzo skromy! Świece, mech i gwiazdy z ceramiki.
Oczywiście Święta Bożego Narodzenia będą w czerwieni jak co roku, a stół będzie ozdabiała nasza polska ceramika z Bolesławca. Dlatego wieniec jest w tej tonacji;-) 



A tutaj ostatnie moje hafciki  większość w złocie i bieli, ale czerwieni tez nie zabraknie ;-)

Życzę miłej niedzieli 
Danka

20 komentarzy:

  1. Przepiękne świece a te hafty... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tan Wasz wieniec adwentowy jest wyjątkowy... Niesamowite, że i świece Bolesławskie masz:):) Mam takie poczucie zaglądając tu do Ciebie, że jesteś niesamowicie ciepłą osobą. I święta u Was muszą być wyjątkowe. Czytałaś może sagę Anny Ficner-Ogonowskiej "Alibi na szczęście"? Tam była taka pani Irenka, która oczarowała mnie swoim ciepłem, gościnnością, zawsze cudownymi i smacznymi smakowitościami...I tak tutaj buszując po Ściborówce ona przyszła mi na myśl:)
    Pozdrawiam cieplutko i dużo pięknych i radosnych chwil na ten adwent życzę:)
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam kilkakrotnie w Bolesławcu na święcie ceramiki, ale bombek i świec nie widziałam, a tu masz. Piękny i oryginalny Twój wieniec, a hafty..... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaskakujesz pięknymi, ciekawymi i gustownymi dekoracjami!!! Pięknie!!! Super hafciki!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wieniec, kobaltowe świece, czerwone i zielone dodatki będą stanowiły piękną oprawę stołu. A haftami... jak zawsze się zachwycam:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy Ty masz czas na takie misterne cudeńka???

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne świece i cały wieniec! No i te kule zawieszone u góry śliczne!
    Twoje hafty niesamowite jak zawsze:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zachwycona!, piękne wszystko i pięknie pokazane, a wieniec to prawdziwy rarytas z takimi cudnymi świecami...:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowity wieniec i te świece!:) zazdroszczę bombek bo nie umiem tak pięknie haftowaćwiczenia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudne rzeczy wyczarowujesz!!! Podziwiam i pozdrawiam czarodziejkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przytulnie i świątecznie się zrobiło. Już się nie mogę doczekać. bombek od ciebie. Będę miała w tym roku sporo dekoracji wykonanych rękami blogowych koleżanek. I hafty i szyfełkowe gwiazdki i bombki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz już taki super klimat,że poczułam się jakoś bardzo świątecznie.
    Haftowane bombki urocze,a takich świec z wzorem Bolesławca nigdzie nie widziałam.pozdrawiam ciepło .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo szukałam tych świec aż znalazłam fabrykę;-)) która produkuje świece stempelkowe. Jak chcesz namiar to pisz

      Usuń
  13. :) wieniec piękny a bombki istne cudeńka - w rzeczywistości piękniejsze niż na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana. Bardzo się cieszę że w realu też się podobają;-)
      Wieniec ma być na wigilijnym stole a u mnie wigilia oczywiście będzie spożywana na bolesławskiej ceramice;-)))

      Usuń
  14. pikny ten adwentowy stol,swiece sa bardzo ladne,a chawciki babawe,pozdawiam sedecznie Irena

    OdpowiedzUsuń
  15. Bombki są przecudnej urody. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bombki przepiękne. Ale zdradź mi proszę gdzie dostałaś te zachwycające świece? Buziaki ślę i życzę pięknych dni adwentowego oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Prześliczne bombki!!! Do tej pory zwykle ozdabiałam swoje z wykorzystaniem decoupage, ale jak wystarczy czasu spróbuję Twojej techniki- jest bardzo efektowna. A może jakiś mały kursik? Pozdrawiam, Beata

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawieszki piękne, kompozycja na stole też ciekawa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta

Odwiedź także: