Witam.
Trochę mnie nie było w blogowym świecie, ale teraz wracam z dużą energią bo troszeczkę odpoczęłam . W Ściborówce czas płynie swoim tempem;-))) to znaczy raz szybko a raz powoli. Wieczorami zaczęłam haftować jeden z serii kwiatowych. Ja osobiście wybrałam dwa obrazki. Jeden teraz już pokaże a drugi jak będę miała go w domu ( zamówiłam w sklepie) obrazki będą wisiały na korytarzu pod zegarem.
W saloniku też się zmieniło. Wreszcie dotarła moja mała biblioteczka;-)))która dopełniła cały komplet nowych mebli.
W szufladce zmieścił się cały mój dorobek artystyczny.
Wreszcie doczekałam się deszczu który pada już 2 dzień. U nas w Małopolsce długo nie padało i trochę obawiałam się o wodę. To znaczy ja wodę mam miejską,ale każdy z nas wie że ona też może się skończyć. W zbiorniku Dobczyckim dużo ubyło wody i widać duże zakola brzegów a to dobrze też nie wróży. Może choć ten deszczyk podniesie trochę ten niski poziom wody.
W ogrodzie zaczęłam jesienne porządki, obcinałam suche i przekwitnięte kwiaty, wyrywałam chwasty i zrobiłam małą kosmetykę ;-). Dzisiaj mąż przywiózł kamienie z kamieniołomu na kapliczkę i myślę że powolutku moja osobista mała świątynia będzie pięła się do góry.
Mam już przygotowane kwiaty do obsadzenia kapliczki i kupione cebule białych tulipanów. Wiosną Matka Boża będzie miała morze białych pąków tulipanów i niezapominajek.
Dziękuję za tyle miłych komentarzy i e-maili.
Całuski
Danka
i wytwory i pomysły zachwycają!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńWitam serdecznie, również po dość długiej przerwie.Pooglądałam sobie zaległości i pozachwycałam się cudownymi klimatami, zwłaszcza tymi kuchennymi:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje ta nowa biblioteczka. Z tą wikliną jest cudownie.I jakie wspaniałe miejsce Masz na swoje dzieła.
Hafcik z serii kwiatowej uroczy:)
No a wiadomość o powstaniu Kapliczki wzruszyła mnie niesamowicie.Już widzę wokół NIEJ te niezapominajki.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
oh jak cudnie u ciebie!!!:*
OdpowiedzUsuńzapracowana z ciebie kobietka:*
Hafcik jest rewelacyjny:) pisz częściej!:)
OdpowiedzUsuńkwiaty cudnej urody powstaja,biblioteczka pasuje jak ulal do reszty,z szuflady wygladaja przepiekne bombki...
OdpowiedzUsuńwitaj Danusiu ... masz szufladę pełną skarbów ...
OdpowiedzUsuńśliczny hafcisz motyw kwiatowy ...! i widzę, że znacznych rozmiarów ...
u mnie w ogrodzie syf i niestety nie mam natchnienia ani ochoty do niego zaglądać ...
pozdrawiam cieplutko
Pięknie u Ciebie, obrazki na pewno wyjdą śliczne, mebel bardzo ładny, dobrze że książki znalazły swoje miejsce, i jeszcze ten fotel obok nic tylko usiąść i czytać
OdpowiedzUsuńpomysły wspaniałe..fajny blog będę zaglądać i zapraszam do siebie..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHaft przepiękny, biblioteczka wspaniała.
OdpowiedzUsuńWzór kwiatowy bardzo ładny. Jeszcze nigdy nie haftowałam na takiej kanwie, ale muszę chyba spróbować:D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do siebie na gazetkową rozdawajkę:D
Danusiu, piękny pomysł z tą kapliczką, trzymam kciuki za realizację!
OdpowiedzUsuńPodziwiam za haft, tzn. za cierpliwość, ale to już Ci kiedyś pisałam:)
Biblioteczka bardzo ładna, domowo i ciepło się zrobiło z nią.
Pozdrowienia ślę,
Piękny haft :)
OdpowiedzUsuńbiblioteczka i fotel bardzo mi się podoba ...
pozdrawiam serdecznie
Podziwiam Twoje hafciki i Twoją cierpliwość do nich...
OdpowiedzUsuńA biblioteczka bardzo pojemna..
Pozdrawiam
ale u Ciebie wspaniale, odpoczywam nawet oglądając bloga .... :)))
OdpowiedzUsuńPiękne hafty-iście koronkowa robota.Ja na razie też jak
OdpowiedzUsuńJoanna nie mam natchnienie do ogrodu:(
Ciekawa jestem kapliczki...
Pozdrowiam
Cudowne klimaty u Ciebie,też jestem ciekawa kapliczki.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Danusiu, cudne są te Twoje "krzyżykowe pisanki", z konikiem przeurocza :)) Zdradzisz mi kiedyś jak się je robi???
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za kapliczkę, abyście zdążyli przed zimą! :)
Jak zwykle wszystko doskonałe,a pomysł z kapliczką świetny , bo mnie też taki pomysł pęta się po głowie od wiosny.Na końcu mojej działeczki na lekkim wzniesieni rośnie piękna stara jabłoń ma około 50 lat i na niej marzy mi się wisząca ,taka malutka,taka moja osobista.POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńŚliczny kwiatowy motyw, a jaki pracochłonny. Biblioteka wygląda imponująco. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowna biblioteka, idealny kącik!
OdpowiedzUsuńAle masz pracochłonny motyw!podziwiam!
pozdrawiam!
Piękne hafty,podziwiam Twoją cierpliwość.Jestem ciekawa kapliczki,pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki na hafcie.Biblioteczka fajnie się wpasowała. Stworzyłaś ciepły klimat w swoim saloniku. Pozdrawiam.
UsuńSame wielkie przedsięwzięcia, i haft i kapliczka, ale jak cudnie spełniać marzenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHafcik zapowiada się cudownie. Piękna biblioteczka idealnie pasuje do wnętrza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Danusiu kochana, haft jak marzenie!!! TEŻ bym taki chciała, gdybym tylko xxx umiała. Dwa z tej samej serii będą wyglądać bajecznie.
OdpowiedzUsuńBiblioteczka, dokładnie taka jakiej ja bezskutecznie poszukuję. Może zamawiałaś ją w jakimś sklepie internetowym??
Ciepło pozdrawiam i serdecznie zapraszam:
http://dompoddobra.blogspot.com/
Piękne kolory wyszywanych kwiatów. Zazdroszczę saloniku i biblioteczki -śliczny mebel.
OdpowiedzUsuńBombki cudne.