Zapach cynamonu unosił się w całym domu. Och jak ja lubię te wszystkie przygotowania do świąt;-) Powiększyłam też moją kolekcję muchomorków i już się nie mogę doczekać jak zawisną na choince.
Ostatnio jak byłam na zakupach nasunął mi się pewien pomysł na dekorację wigilijnego stołu. Oczywiście stół będzie w bieli i czerwieni z dodatkiem złota. Jak już wszystko dokupię to pokaże zarys dekoracji stołu. Myślę że będzie jeszcze piękniejszy niż w zeszłym roku. Marysia z rodziną to oceni ;-))))
Kilka fotek mojego piernikowego domu.
Co roku piekę inny domek, taka to moja tradycja. Fajnie tak raz do roku pobawić się w budowniczego, choć i katastrofy budowlane się zdarzają;-( .
Podaje przepis na ciasteczka cynamonowe
CIASTECZKA CYNAMONOWE
50 dkg mąki
2 jajka
20 dkg zimnego masła
20 dkg cukru pudru
2 łyżeczki cynamonu (może być więcej jak kto lubi)
1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Z wszystkich składników zagnieść ciasto. Rozwałkować , wykrawać foremkami ciasteczka i upiec.
Ciastka są pyszne.
Bardzo dziękuję za komentarze i oczywiście zapraszam ponownie do odwiedzin Ściborówki.
Danka
Danusiu, pięknie zapachniało świętami;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mmm pierniczki wygladaja na baaardzo pyszne noi jak ladnie prezentuja sie:)
OdpowiedzUsuńCudowne ciasteczka, zapachy świąt...
OdpowiedzUsuńwow! jakie pyszności:) uwielbiam cynamonowe
OdpowiedzUsuńciasteczka, dzięki za przepis :)
piernikowy domeczek jest uroczy :) pozdrawiam
Piernikowy domek jest piękny a ciasteczka mmm... pewnie palce lizać-takie dobre:) pozdrawiam i zapraszam do siebie martadr
OdpowiedzUsuńale pięknie i słodko u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa będę jutro pierniczyć :)
I może spróbuje ciasteczka cynamonowe ;)
Dziękuję za przepis.
A domek piernikowy cudowny :) Wspaniała konstrukcja i architektura :)
Buziaki
domek cudowny jest
OdpowiedzUsuńTen domek piernikowy jest CUDOWNY!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam bo mi rok rocznie się nie udaje....
Cynamonem zapachniało i u mnie, zazdroszczę Ci okropnie tych przygotowań bo ja zawalona pracą w szkole jestem:(
pozdrawiam ciepło,
Niesamowita jesteś Danusiu...muchomorki kiedyś moja mamcia kupowała i chyba z jeden jej się ostał;
OdpowiedzUsuńpodziwiam pierniczki , nie dosyć, że ślicznie wyglądają to i zapewne są pyszne...ja dalej do tyłu...nie wiem czy uda mi się je upiec ale...dzisiaj dostałam troszkę od koleżanki więc przynajmniej mam trochę na choinkę;
piękny domek...
Pamiętam muchomorki na choince... to jeden z tych pięknych obrazków z dzieciństwa, które siedzą w głowie :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka przecudne! Aż szkoda będzie zjadać... :)
A chatka przeurocza, tak misternie zdobiona! Cudo! :)
Piernikowy domek zachwycający. Każdy szczegół dopracowany. Muchomorki... ah i ja popadłam w szał grzybkowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. A przesyłkę wyśle jutro.
Jak byłabym dzieckiem to bym zwariowała na punkcie tego piernikowego domku. Toż to prawdziwa willa!!!! Niezły BOB BUDOWNICZY z Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńDomek przepiękny! pierniczki też super się prezentują:) a ciasteczka cynamonowe upiekę na sobotę:)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie dobra przypominajka :)
OdpowiedzUsuńPierniczki upiekę jutro, i może ciasteczka cynamonowe też.
Zajrzałam do mojego dojrzewającego ciasta piernikowego i zastanawiam się, czy nie dałam za dużo mąki. Czu mogę je szczelniej przykryć, żeby nie wysychało?
Twój piernikowy domek, to istne cudeńko :))
Jak ja Ci zazdroszczę tych świątecznych przygotowań.. a jak podziwiam Twój talent..domek - niesamowita precyzja.. jak w bajce:)
OdpowiedzUsuńAle zapachniało świętami. U mnie ciasto na piernik dojrzewa, w przyszłym tygodniu piekę ... i chyba skusze się na Twoje ciasteczka, bo uwielbiam cynamon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chętnie skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńa domek super! chrupiecie go później? :)
Nie potrafisz, kobieto, siedziec bezczynnie ;) Za przepis dziekuje, domek podziwiam, a na widok ciasteczek ślinka mi cieknie i pocieszam się właśnie teraz przez Ciebie innymi ciasteczkami ;D
OdpowiedzUsuńO matko jedyna!!!jak pięknie,jak smacznie,jak fantastycznie !!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!!!!
Gdzie jak gdzie ale u Ciebie Danusiu zawsze jest miło i pachnąco :) Muchomorki aż się śmieją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zmykam ,bo mi ślinka cieknie na te pierniczki :P
Oj, ale mi smaku narobiłaś :) Cudne te pierniczki!
OdpowiedzUsuńczytając posta miałam zacząć "żebrać" o przepis,a tu proszę,jest. dzięki. jak tylko dzieci wrócą ze szkoły będziemy piec.
OdpowiedzUsuńp.s. zazdroszczę tych cudnych foremek w kształcie butka i ludzika...
Oj Danuśka, trudno za Tobą nadążyć, tarty, pierniki, a teraz jeszcze to :) buziaki ślę na płatkach śniegu :)
OdpowiedzUsuńDanusiu az tu mi zapachniało Twoimi ciasteczkami...może się skuszę????pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam cynamon :) W weekend muszę spróbować upiec te piernicznki
OdpowiedzUsuńDanusiu ,jak zawsze to co robisz wywołuję wielki uśmiech na mojej twarzy.Piękny piernikowy domek.buziaki kochana
OdpowiedzUsuńAch jak pięknie! Danusiu, koniecznie musisz pokazać swój stół świąteczny, bo jestem pewna, że się zachwycę ( a może i zainspiruję?)!
OdpowiedzUsuńW niedzielę zaczynamy pieczenie pierników.
Muchomorki są cudne ;-)
Ściskam czule!
Jak smacznie u Ciebie! Przepiękny domek - ja też marzę o takim, ale nie mam piekarnika, więc nadal sobie marzę. Grzybkowy zakup bardzo udany :)
OdpowiedzUsuńZapachniało świętami...domek cudny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChatka jest przepiękna, ciasteczka również. Kurcze a ja jeszcze pierniczków nie popiekłam. Obiecałam sobie w tym roku, że zrobię. może jeszcze zdążę :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wypieki ... :)Moje ciasto na pierniki dojrzewa.
OdpowiedzUsuńteż lubię, gdy szaruga za oknem, a ja mogę w ciepłej kuchni robic ciasteczka.
OdpowiedzUsuńAch, zapach świąt czuć aż u Nas:) Piękne, pyszne i klimatyczne będą te Święta:)
OdpowiedzUsuńOj Danusiu!Az czuje ten zapach :)
OdpowiedzUsuńkobieto ten domek to istne cudo!!!!buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzepis na ciasteczka już skopiowaliśmy i na pewno spróbujemy lada dzień. Często wolimy pogryzać ciasteczka, zamiast solidnego kawałka ciasta ( póki co, Prezes najbardziej uwielbia owsiane, ale może i cynamonowe uplasują się wysoko w jego rankingu?).
OdpowiedzUsuńDomek przecudowny, ale to nie na nasze zdolności architektoniczno-plastyczne.
Fajne masz formy do ciasteczek!
Pzdr.
Przepięknie...ach już czuję zapach...
OdpowiedzUsuńDomek fantastyczny!
Pozdrawiam ciepło!
U Ciebie jest iście bajkowo!!!!Pięknie nastrojowo i klimatycznie:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAch! Jaki piękny domek. I ten zapach cynamonu... wspaniale!
OdpowiedzUsuńAle widoki! Uwielbiam te ciasteczka! A jak pięknie ubrane!! :) Domek cudny!
OdpowiedzUsuńdomek pierniczkowy to arcydzieło!Cynamonki aż pachną u mnie,,chyba jutro upiekę..
OdpowiedzUsuńDanusia jesteś niesamowita..
A gzie kupiłaś muchomorki?
Pozdrawiam
Smakowicie wyglądają te ciasteczka. Przypomniałaś mi, że ja również powinnam zabrać się do piernikowej roboty. Nie mam jednak talentu, aby pokusić się o budowę takiego cuda jak Twoje.
OdpowiedzUsuńI te śliczne muchomorki:)
Pozdrawiam upojona zapachem...
Tomaszowa
Jestem oczarowana domkiem!
OdpowiedzUsuńdomek powalił mnie na kolana *_* znalazłam stary przepis mamy na orzechy, więc już lecę skrobać maila :)
OdpowiedzUsuńO tak! Ciasteczkowy zawrót...ja jeszcze nie piekłam....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa swoje foremki wywiozłam do Polski.
OdpowiedzUsuńTeraz siedzę i myślę czy mi rozum odebrało???
Nie mam jak zrobić ciasteczek.
Chociaż popatrzę na Twoje cuda.
Pozdrawiam Lacrima
śliczne pierniczki,jak z bajki z domkiem na czele;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
M.
jejcu u Ciebie jak zawsze domowo i cudnie i inspirująco. domek śliczny a ciastka z Twojego przepisu upiekę na święta. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDanusiu jestem pełna podziwu, dla domku zwłaszcza!
OdpowiedzUsuńDomek jest genialny!
OdpowiedzUsuńPięknie i smacznie:) Ten domek...wow! To dopiero cudo:)
OdpowiedzUsuńCiasteczka i pierniczki są prześliczne:). A domek jak z bajki! Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńUśmiecham się, ponieważ u mnie takie same klimaty :)) Kupiłam muchomorkowe bombki niedawno. Wstążeczki mamy identyczne, a ciasteczka, dokładniej pierniczki tez upieczone :)))
Domek rewelacja!
Pozdrawiam serdecznie.
Już wiem, że będę zaglądać do Ciebie :))
Ada
Danusiu,ciasteczka aż tu u mnie pachną...a domek przepiękny!Pozdrawiam:0
OdpowiedzUsuńJakie śliczności!!!Dziękuję za udział w zabawie, pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńdzięki za przepis, i ucztę dla oczu, same cudeńka !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ciasteczka cynamonowe i domek są cudne:)
OdpowiedzUsuńZachwycające :D
OdpowiedzUsuńOoooch! Napatrzec sie nie moge na ten Twoj domek. Pamietam jak za starych,dobrych czasow pieklysly na swieta takie domki z moja siostra. Tez uwielbiam przygotowania do swiat. My juz choinke mamy ubrana ale tylko dlatego,ze w Anglii ubiera sie choinki duzo wczesniej i kiedy kilka lat temu,w nasze pierwsze swieta na obczyznie chcielismy ubrac tradycyjnie choinke w Wigilie to okazalo sie,ze w sklepach pustki i jedyna choinka jaka udalo nam sie(cudem !) dostac byla poprostu lysa i zalosna. A tak przynajmniej przed swietami nacieszymy sie widokiem i zapachem (prawie) swiezego drzewka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńu mnie wlasnie byla katastrofa budowlana :(, ale jak zobaczylam u Ciebie ten piekny domek , (istne cudenko) postanowilam zabrac sie za robote jeszcze raz . pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie udekorowałaś pierniczki. Ja swoje upiekłam sama, a dekoracje pozostawiłam córci - rezultat można obejrzeć na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńhttp://kuraznadmorza.blogspot.com
Ślicznie u Ciebie Danusiu i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMuchomorki są przeurocze :)
A ciasteczka z chęcią wypróbuje :)
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Mniam i cudownie działa ten widok na apetyt ;-) Patrzę u Ciebie na śliczną biało czerwoną wstążkę. wczoraj pół miasta zwiedziłam i nie dostałam nigdzie takiej wstążki :-(
OdpowiedzUsuń