Niedziela Palmowa już za 2 dni. To są ostatnie chwile aby zrobić samemu palmę w domu. Można oczywiście kupić w sklepie gotową, ale jak ktoś ma chęć i czas to zachęcam do zrobienia samemu. Ja w tamtym roku robiłam taką palmę sama i to całą z kwiatów z bibuły. Niestety w tym roku nie zdążyłam zrobić nowej, dlatego pozostaje mi ta z tamtego roku i z nią pójdę w niedzielę do kościoła. Kolory bardzo wiosenne i żywe ale właśnie o to chodziło.
oto kilka zdjęć;-)
A oto oczywiście w cudzysłowie król Wielkanocy;-)))
W tym roku to on w te święta będzie rządził w Ściborówce;-)))
Dziękuję za tyle miłych komentarzy pod ostatnim postem
Całuski
Dana
śliczna palma a...król Wielkanocy faktycznie... nieziemski
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję
UsuńKiedyś robiłam palmę z bibułek - ale to w czasach przedszkolnych moich dzieci. No i nie umywała siędo tej. Teraz to juz chyba nie ośmielę sie próbować... śliczna. I taka duża!
OdpowiedzUsuńKochana koniecznie spróbuj. Fajnie tak wieczorami kręcić bibułkowe kwiatki a później mocować je na konstrukcji;-)))) Zachęcam
UsuńDana
Dobrze, że ją drugi raz wykorzystasz, bo szkoda takiej pracy. Swoją drogą Danusiu, nie wyobrażam sobie przygotowywania tych kwiatków. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRobienie kwiatków trochę czasu zajęło, ale fajnie tak wieczorkiem siedzieć i wymyślać kształty i rozmiary kwiatuszków. A do tego ta gama kolorów!. Mamy teraz naprawdę pole do popisu bo bibuła jest teraz we wszystkich kolorkach;-)))) Nie tak jak dawniej było jak byłam mała;-(
UsuńPozdrawiam
Ależ ona jest tak piękna, że po cóż jej konkurencja:)))
OdpowiedzUsuńA "król Wielkanocy-:)" niesamowicie fantastyczny.Oj niewiele przy tak dostojnym jegomościu będziesz Kochana miała do powiedzenia:))))
Moc serdeczności posyłam.
Dziękuję kochana. "Król" już pokazuje kto tu rządzi;-)))))
UsuńCałuski
ale fajne kogucisko :)
OdpowiedzUsuńa palma strojna, że hej!
najładniejsza w całej wsi ;)
wszystkiego dobrego na ten weekend Danusiu :)
Dziękuję Moniu za miłe słowa;-))) ładna jest ta palma ale czy w całej wsi???? może znalazła by się ładniejsza.
UsuńCałuski
cudowne święta się zapowiadają:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCudowna palma. Kogut wspaniały!!! Co roku możesz do niego rodzinkę dorobić :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie gania, bo panicznie się boję ganiających kogutów :)
Ten na szczęście nie gania ;-)) ale ma takiego w kurniku co gania ale za kurami TYLKO;-)))) Liliput jest i już wiekowy ale za to bardzo ładny;-))))kolorowy.
Usuńa to z dorabianiem rodzinki to fajny pomysł . Może w następnym roku i kura będzie;-)
Pozdrawiam
Palma jest przepiękna!!A do tego całkiem pokaźnych rozmiarów :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje u Ciebie,a od zdjęć w nagłówku, wzroku nie mogę oderwać!!:)
Pozdrawiam!
Dziękuję za miłe słowa. Staram się jak mogę aby mój dom był ładnie udekorowany na każde święta. Przyjmuje gości w te wyjątkowe dni i chcę aby atmosfera była niezapomniana. A do tego bardzo to lubię ;-)
UsuńCałuski
Lubię taką kolorową Wielkanoc! :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale w tym roku to kolorowo będzie tylko w domu;-((( bo za oknem -18 stopni i 30 cm białego puchu.
UsuńPozdrawiam
Piękna palma, z pewnością wymagała dużo pracy, ale warto było!! Kogut jak rano zapieje, to wszystkich wokół postawi na nogi. Idealnie wpasował się w klimat Ściborówki!! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOj ten to nie zapieje hi hi, ale ten w kurniku to tak i to wcześnie rano wstaje. Staruszek już jest ale pianie ma donośnie. W lecie budzi wszystkich bo przychodzi pod okna i to o 5 30 rano;-))))))
UsuńCwaniak ;-)) hi hi
Pozdrawiam
Może wreszcie i ja kiędys stworze własną strojna palmę...
OdpowiedzUsuńZachęcam z całego serca do zrobienia palmy.Trochę kręcenia jest ale później satysfakcja nie do opisania;-)))))
UsuńCałuski
Podziwiam palmę, kolorystyka, wykonanie.... jak dla mnie mistrzostwo świata:)) sama nie podjęłabym się takiego zadania:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trochę pracy było;-))) nie mogę zaprzeczyć.Ale bardzo się cieszę że udało się zrobić bibułkową palmę.
UsuńPozdrawiam
kolorowo i wiosennie!! jaka piękna ta palma!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś.
UsuńPalma piękna, kolorowa, wiosenna. Tak świątecznie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Oj kolorów teraz to nam wszystkim potrzeba. U nas bielutko i mroźno. w nocy było -18 stopni. Prawdziwe święta tylko chyba nie te;-))))))
UsuńAle mam nadzieje że zrobi się ciepło.
Pozdrawiam
Niesamowita ta palma!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Palma jest cudna ...ale kogut przebija wszystko...bardzo mi sie podoba, pozdrawiam Basia:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drewno więc jak mam możliwość gdzieś coś kupić albo zamówić u artysty(kogut zrobiony dla mnie na zamówienie)to to robię. Są to rzeczy unikatowe i do tego bardzo dekoracyjne.
UsuńPozdrawiam
Dana
palma piękna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko.
UsuńKogut solidny...
OdpowiedzUsuńU nas w domu nie było zwyczaju robienia palm wielkanocnych a i sąsiedzi widzę noszą kupione albo z bazi wiązanki robione.Pozostaje mi podziwiać u innych "ręko-czyny"
Pozdrawiam
Ja też kilka lat temu kupowałam w sklepie palmy ale odkąd mam trochę więcej czasu ( dziecko już ma 13 lat;-)) to sama próbuje coś tworzyć. Bardzo się cieszę że CI się podoba.
UsuńPozdrawiam
Dana
Ja zawsze mam żywą z bazi- kotków i borowinki....Twoja piękna, kolrowa...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję. Masz racje kolorowa to ona jest. Na tle białego śniegu będzie wyglądać super;-))))
OdpowiedzUsuńCałuski
Danusiu może palma zeszłoroczna,ale piękna.I jak jedna z koleżanek zauważyła fajnie ,że możesz ją wykorzystać drugi raz.A drewniany kogut to coś czego Ci zazdroszczę.Może kiedyś też sobie takiego sprawię:-)Uwielbiam kury,koguty i wszystko co nadaje wiejskiego klimatu dlatego mam małą prośbę o wzór haftu koguta, który widnieje na jajkach.Pozdrawiam Ania(mój mail aniaband7@interia.pl)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna palma:) zazdroszczę wszystkich dekoracji, u mnie nie ma jeszcze żadnych, obym zdążyła;)
OdpowiedzUsuńDanusiu palma przepiękna, a kogut no wprost słodki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam