Więc na ten pochmurny dzień trochę wiosennych kolorków pokaże;-)))
Wieczorami kręcę kwiaty z bibuły do mojej palmy Wielkanocnej. Idzie pomału, ale jakoś małymi kroczkami i do przodu;-)
Trochę zdjęć palmy ( oczywiście to jest dopiero początek roboty;-))
Danka
CUDNA! ile na niej kwiatów:)! zapraszam do dołączenia do Małopolanek na blogu http://malopolankitworza.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Jest naprawdę cuda i coraz większa . Cieszę się że mogłam ją zobaczyć osobiście ale mimo to czekam cierpliwie na efekt końcowy .Pozdrawiam Jola ...
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda.Piękne i misternie wykonane kwiatki będą w palmie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno niesety u mnie tez dzis pochmurno...cóz wzięlam sie za bary z maszyną-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała i bardzo kolorowa:) Kwiaty z bibuły pięknie się prezentują!
OdpowiedzUsuńWitaj, przygarnęłam z przyjemnością Twojego bloga na dłużej.Jest super:) Uwiodły mnie pisanki z haftowanym zajączkiem. Miałam prosić Cię o wzór, ale wyciągnęłam swoje stare gazetki robótkowe i znalazłam identyczny tylko szydełkowy.Przerobię go sobie na krzyżykowy, chyba nie masz nic przeciw temu?:)Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńPS. Palma jest cudowna. Szkoda, że nie można zobaczyć jej w całej krasie:)
OdpowiedzUsuńBajecznie kolorowa.
OdpowiedzUsuńI chyba będzie ogromna?
U mnie dzisiaj też pochmurno, ale ciepło i pomimo pogody za oknem w powietrzu czuje się już wiosnę.
Pozdrawiam serdecznie.
O matulu! ależ ona kolorowa!! :)
OdpowiedzUsuńile będzie miała metrów??
Pozdrawiam Cię Danusiu serdecznie, niestety dziś także bez słonka ;/
Wysokość palmy to 2.5 m więc tak w sam raz jak na moje możliwości;-)))Artek raczej mi nie pomoże w dźwiganiu;-) chociaż nie jest aż tak ciężka.Bibułki nie są ciężkie ale kręcenia to przy nich jest. Ale uwielbiam wymyślać nowe kwiaty i łączyć kolory. Jest to bardzo fajne;-))) Zachęcam do spróbowania;-)
UsuńPozdrawiam
Świetna! Bajecznie kolorowa, w sam raz na ocieplenie i roświetlenie pochmurnych dni :))
OdpowiedzUsuńSuper palemka=) Wygląda na mega-pracochłonną, ale efekt godny pozazdroszczenia=)
OdpowiedzUsuńJuż teraz jest cudna to jaka będzie po zakończeniu ???
OdpowiedzUsuńPotwierdzam,że w Małopolsce szaro, brzydko i beznadziejnie.
Szkoda,że ja tak nie potrafię bo bym troszkę sobie rozweseliła dni.
Przepięknie kolorowa.U nas w Gdańsku piekne słońce ,ale wieje.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawdziwa, polska palma wielkanocna! Wspaniala!
OdpowiedzUsuńJak wysoka będzie ta palma?Coś naprawdę pięknego
OdpowiedzUsuńPalma z baziami ma 2.5 m. Nie jest wysoka;-) Jak dla mnie to w sam raz.
UsuńPozdrawiam
Przecudna!!! Dech mi zaparło - ta precyzja i te kolory - gratulacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Niesamowite dzieło!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również z Małopolski =}
http://moja-koniczynka.blogspot.com/
przepiękna Danusiu... tak dawno kwiaty kręciłam, że nie pamiętam kiedy...
OdpowiedzUsuńa ja ... cóż poszłam w tym roku na łatwiznę i kupiłam na Kaziukach...
u mnie też pogoda do bani i na dodatek cały dzień pod górkę; chyba zacznę wierzyć w 13-go ... hihi
pozdrowionka
jest piękna!! pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńNiestety na śląsku tez jest ponuro i szaro:/ z niecierpliwościa czekam na słoneczne dni:) a palmy są śliczne:) powiem szczerze że w moim domku nie ma palmy...
OdpowiedzUsuńŚliczna, nic dodać nic ująć. A pomysł jest dyktowany lokalną tradycją, że akurat cała z bibuły czy to taka Twoja własna inwencja?
OdpowiedzUsuńU nas w Małopolsce zawsze była tradycja wykonywania palem bibułkowych ale z czasem gdy w sklepach tyle pięknych gotowych zaczęło przybywać to ludzie odchodzili od tradycyjnych ręcznie wykonanych palem. Szkoda ale cóż takie czasy nastały że brakuje nam czasu. Ja poświęcam 3 godziny dziennie aby ją zrobić i kradnę ten czas ze snu. Bo w dzień zawsze mam kupę innych zajęć.Ale uważam że warto;-)))chociaż rano nie chciałabyś mnie widzieć;-))))))))))
UsuńPozdrawiam
Ty Danusiu oczywiście idziesz na maksa ;-)) Jak hafcik - to Bitwa pod Grunwaldem, jak palma to... I w dodatku wszystko tak staranne i wysmakowane ;-))
OdpowiedzUsuńU nas też całkiem buro, właściwie to już się ściemnia, miło popatrzeć na taką feerię barw!
Ściskam czule!
A u nas na Kujawach całkiem, całkiem. Piękna palma. Ile czasu zajmuje Ci wykonanie?
OdpowiedzUsuńWieczorem poświęcam 3 godziny dziennie i już tydzień tak pracuje. Kwiatuszki są małe i bardzo pracochłonne a postanowiłam że palma będzie cała z bibułkowych kwiatów nie przekładana bukszpanem;-)
Usuńpozdrawiam
Ależ fontanna kolorów! A kwiaty! taka róznorodność! Wspaniała. A piszesz, że to dopiero początek - to ile ona ma długosci?
OdpowiedzUsuńEwo nie jest bardzo wysoka bo z baziami ma 2.5m ale jest cała w kwiatach z bibuły i jest trochę kręcenia kwiatuszków. Ale warto posiedzieć przy niej bo jest to czas oczekiwania na te święta Zmartwychwstania Pańskiego. Przeżywam je już od czasu tworzenia palemki i to właśnie jest tak jak powinno. Zachęciłam mojego syna i też pomaga w bibułkach, chociaż to chłopak;-)
Usuńpozdrawiam
Piękne kolory! A ileż pracy już za Tobą :)
OdpowiedzUsuńSuper,exstra palma i jaka kolorowa,chyba najcudniejsza jaką widzialam:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjakież bogactwo kolorów!Ileż pracy w to włożyłaś...cudna!:)
OdpowiedzUsuńzapowiada się bombowo!:)
OdpowiedzUsuńBrawo,wyobrażam sobie jaka będzie po skończeniu.Słoneczka życzę
OdpowiedzUsuńTo jest początek???? Palma jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńZdolna kobietka z Ciebie.
Pozdrawiam z bardzo wietrznego Poznania:)
To jest początek???? Palma jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńZdolna kobietka z Ciebie.
Pozdrawiam z bardzo wietrznego Poznania:)
Jaka piękna!! Danusiu,zdolna jesteś bardzo!!!
OdpowiedzUsuńZajrzałam i się zachwycam!!! Ależ to ogrom pracy:)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorowa palma, nic tylko podziwiać...
Pozdrawiam gorąco z Leśnego Zakątka:)))
To jeszcze nie koniec Palmy? Będzie większa? Ciężko uwierzyć :) Przyzwyczajona jestem to kilkunasto centymetrowych palm. Niesamowita praca, Pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńJuż nie będzie większa niż 2.5 m. Myślę że taka jest w sam raz jak dla mnie;-))))) ja mam 165 cm wzrostu. Myślę że ją udźwignę;-))))))
UsuńPozdrawiam
Piękna palma - wiosenne kolory cudne!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowita palma :)) wygląda na bardzo wysoką :)
OdpowiedzUsuńTak wygląda ale nie jest aż taka wysoka . Razem z baziami będzie ok 2.5m;-) ale i tak jest sporo kręcenia.
UsuńPozdrawiam
Ależ bajecznie kolorowo,cudownie.Na szczęście obserwuję, że zaczyna się chyba powrót do tradycji.Coraz mniej ludzi decyduje się na kupno gotowców chińskiego pochodzenia.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twojego powstającego dzieła.
Pozdrawiam serdecznie
wow! Co za wspaniały okaz i jak czytam że ma być 2,5 m to chylę czoła ;)
OdpowiedzUsuńPiękne Danusiu :*
Ależ zdolne te Twoje łapeczki! A pogoda u mnie- czyli na zachodzie- taka sama, jak w Ściborówce :(
OdpowiedzUsuńo rany, ale świetna! napracowałaś się chyba przy niej...Super bardzo cenię takie hand madeowe cudaki, to jednak zawsze wychodzenie ponad przeciętność ponad masówkę. Super!
OdpowiedzUsuńPS tak się zainspirowałam Twoimi jabłuszkowymi ciasteczkami, że...zamówiłam sobie taką samą foremkę! W weekend może upiekę takie ciasteczka:)
Patrzę na te chabry i niedowierzam, myślę sobie ,że tam sztuczne z kwiaciarni dołożyłaś :) Natomiast martwi mnie,że nie mam wieści czy list dotarł :(
OdpowiedzUsuńAle kolorowo, już jesteś do świąt przygotowana....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda, już chciałam zapytać jak duża będzie ale w komentarzach doczytałam, więc masz kręcenia co nie miara. Proszę o zdjęcie palmy w całości jak będzie gotowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Najpiękniejsza palma !
OdpowiedzUsuńNo no niezła palma! Podobaja mi się jej kolory - są wiosenne i optymistyczne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy: www.magssecretlife.blogspot.com
Piękna ta palma. W ostatnim moim poście mam inne kwiaty z bibuły- zapraszam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie i takie wiosenne.
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Jak zwykle jestem pełna podziwu :)
OdpowiedzUsuńBoska !A jaka kolorowa podziwiam ...
OdpowiedzUsuńjaka fajna, tradycyjna i strojna!
OdpowiedzUsuńWOW! Beauty!!!
OdpowiedzUsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńPalma będzie wyjątkowa!
-PODZIWIAM Twój zapał.