.
poniedziałek, 17 maja 2010
Bibułkowo.
Na zewnątrz pada deszcz. Straszna pogoda . No i co tu robić . Dzieci się nudzą bo dzisiaj nie poszły do szkoły bo pada i pada i zaczęło podtapiać tereny szkoły. No i mają 2 dni przymusowego wolnego. No to co robić . Wymyśliłam ze będziemy robić kwiatki z bibuły. No to poszły nożyczki w ruch, i powstało kilka kwiatów . Tylko wszystkie tego samego koloru bo tylko taką bibułę miałam w domu. Okropnie się ucieszyły jak powiedziałam ze umieszczę zdjęcia na moim blogu.Fajnie że nawet tak brzydki czas można tak fajnie spożytkować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta