.

.

środa, 29 września 2010

Zapraszam na CANDY

Zapraszam wszystkie blogowiczki do zabawy. Jutro losowanie. A więc śpieszcie się i zostawiajcie komentarze .
Książka ciekawa i na pewno przyda się w każdym domu.

pozdrawiam

wtorek, 28 września 2010

Muszelki faszerowane.

No i dopadła mnie chandra. Wszystko przez tę pogodę. Słoneczko by świeciło to humor by był inny a tu deszcz i deszcz. Już sama nie wiem co robić aby sobie poprawić samopoczucie. Aż tu mój jedynak podpowiedział mi abym coś zrobiła fajnego do jedzenia. No i  racji trochę miał bo od razu zrobiło się mi weselej na duszy. Muszelki dawno miałam już  kupione,tylko czasu nie było aby coś z nich zrobić . No i od pomysłu do realizacji tylko chwila. Artur gotował muszelki i pilnował aby się nie posklejały a ja robiłam z mięskiem. No i udało się. Świetnie wyglądają a jak smakują ;-) mniam mniam.  Tak więc polecam na chandre                                                                                     MUSZELKI  FASZEROWANE.

poniedziałek, 20 września 2010

Cebulki pora już sadzić.

Wreszcie pogoda. Słoneczko świeciło dzisiaj pięknie aż się żyć chce. Postanowiłam wykorzystac pogodę i posadzić cebulki które zakwitną wiosną . Miałam sporo z wiosny zasuszonych w piwnicy i trochę dokupiłam . Jak sadzić to sadzić no i szalałam w sklepie ogrodniczym. Kupiłam sumie 100 szt .Od przebiśniegów po krokusy,tulipany (mają być niebieskie oczywiście to okaże się wiosną;-)) skończywszy na narcyzach. Ręka mnie boli od robienia dziur w trawniku. Mam sadzarkę do cebulek ale tez trochę trzeba się przyłożyć aby dziurkę zrobić. No ale jest już posadzone i pozostaje czekać do wiosny. Jeszcze parę zdjęć z mojego ogrodu. Skończyłam też chabry z bibułki i mogę się pochwalić już całością bukietu. Było trochę wycinania ale warto było. Efekt super. Teraz zaczęłam robić malwy. Jak skończę chociaż jedną sztukę pochwalę się zaraz.

sobota, 11 września 2010

Jesienna szata piwnicy.

Moja piwniczka z porami roku zmienia swoją szatę.  W każdej wygląda uroczo ( oczywiście ja tak sądzę ) Wiosną górna część  obsypana krokusami, latem ziołami a jesienią piękną barwę nadaje jej dzikie wino. Koło schodków nieśmiało zakwitają zimowity i ulubione kwiaty jesieni chryzantemy. Dlaczego ulubione ponieważ  pisałam o  tych kwiatach pracę dyplomową (oczywiście zaliczoną na 6). Zdjęcia zrobiłam akurat kiedy słoneczko wyszło ale na chwilkę bo zaraz zaczął padać deszcz. Miejmy nadzieje ze pogoda się poprawi bo mam dużo cebulek do wsadzenia i trawa aż się prosi o skoszenie. Oto kilka zdjęć z jesiennej sesji zdjęciowej ziemianki. 

piątek, 10 września 2010

Miodowa kraina

Muszę się pochwalić zrobionymi mydełkami z dodatkiem miodu i otrąb. Przepis na mydła  był w Werandzie Contry, ale też dużo innych przepisów znalazłam w internecie. Wyszły świetne. A że moje gospodarstwo współpracuje z pasieką państwa Kostkowskich więc miodzik miałam świeży . Tak w ogóle to można u mnie w gospodarstwie zakupić miód i świece z  rodzinnej pasieki pana Kostkowskiego.  Tak mnie wzięło na miodowo że też upiekłam ciasteczka otrębowo - miodowe no i na tym nie koniec dzisiaj część druga pieczenia ciasteczek oczywiście też na bazie miodu.

wtorek, 7 września 2010

Herbata dobra na wszystko.







Problemy ze snem zaczęły się jakiś czas temu. Lekarstwa które kupowałam w aptece średnio działały albo w ogóle. Wszystkie znane mi sposoby na sen nie przynosiły rezultatu i już myślałam że tak już będzie do końca moich dni. Aż tu jedna pani która wypoczywała u mnie w wakacje poleciła mi herbatę na noc.
Herbata nazywa się DOBRA NOC. Można ją kupić w dobrej herbaciarni. Dość że działa to jest pyszna i pięknie pachnie . Polecam wszystkim osobom które mają podobny problem.

poniedziałek, 6 września 2010

Romantycznie czyli nowa szata dla łóżka.


Dotarła dzisiaj do mnie przesyłka od Alizee z moją narzutą na łózko. Zamówione tez zostały 3 powleczki na poduszki aby razem powstał komplet. Ja już widziałam prace Alizee ale moja narzuta mnie zachwyciła. Jest piękna . Zrobiona bardzo starannie no i taka jaką zamówiłam . Moja sypialnia nabrała nowego romantycznego charakteru. Uwielbiam takie klimaty a takie cudeńka jak ta moja narzuta po prostu pasują do takiego stylu.Strasznie się cieszę z tego mojego nabytku. A  Alizee to prawdziwa artystka przez duże A.

niedziela, 5 września 2010

Nawojowa 2010

Miałam okazje w tym roku być w Nawojowej na wystawie maszyn rolniczych i  bydła hodowlanego. 
Wybrałam się tam po dyplom który dostałam w konkursie gospodarstw agroturystycznych "ZIELONE LATO 2010"  Moje gospodarstwo zdobyło wyróżnienie z czego oczywiście jestem bardzo dumna:-) Wystawców na tej imprezie było bardzo dużo od hodowców szynszyli do hodowców bydła. Były to targi podobne jak Polagra ale oczywiście mniejsze. Dużo było stoisk z rękodziełem ludowym  które cieszyły się dużą popularnością ( oczywiście ja tam zaglądałam najczęściej) Z tej okazji została zakupiona filiżanka od pana który sam je wytwarza . Wielka szkoda bo filiżanka nie posiada podstaweczka który dodał by jej więcej uroku.  Oczywiście nie obeszło się abym coś nie zakupiła na stoisku z kwiatami i krzewami. Innymi słowy  impreza bardzo udana i 
postanowiłam że za rok też tam pojadę.

piątek, 3 września 2010

Wrześniowe zakupy.

Wybrałam się do Krakowa na zakupy a konkretnie do IKEA  Chciałam zobaczyć co mają  fajnego no i małe  zakupy zrobić  . Nawet zadowolona przyjechałam bo kupiłam co chciałam i nawet więcej co nie planowałam ;-)
Kupiłam 3 poduszki które będą mi potrzebne kiedy przyjdzie paczuszka od Alizee (pochwale się tym cudem jak dotrze do mnie) no i parę rzeczy do kuchni no i świece moje ulubione ;-).
Ale główną rzeczą po którą się wybrałam był wieszak do kuchni sufitowy. Polowałam już parę tygodni w internecie żeby kupić (zainspirował mnie wieszak Green Canoe) chciałam mieć podobny ale nie znalazłam ;-(  . Dopiero  gdy oglądałam WERANDĘ COUNTRY zobaczyłam czarny wieszak który mi się spodobał i pasowałby mi do mojej sosnowej kuchni. No kupiłam i już wisi i spełnia swoją funkcję . Jest super. Polecam.
  

czwartek, 2 września 2010

Lubię.

Do zabawy zaprosiła mnie konstancja30. Bardzo Ci dziękuje .
Ja lubię dużo rzeczy , czy uda mi się je wymienić w 10 punktach spróbuje ;-)


1 lubię czekoladę
2 jeżdzić konno
3 mój ogród
4 haftować, bibułkować, decupagować
5 dobrą herbatę
6 kosić trawę (to mnie odpręża )
7 pogaduchy z bratową
8 stare przedmioty z duszą
9 lubię jak świeci słońce
10 zakupy w sklepach ogrodniczych


Do zabawy zapraszam.
Alizze
Jage
Amiranda 1990
Magdalenagora
Damurek
Duś
Monika
Szkatułka z wyobrażnią
Delfina
Ania

Odwiedź także: