Dzisiejszy dzień był bardzo przyjemny. Choć rano pogoda była paskudna to popołudniu się rozpogodziło i było bardzo przyjemnie. Rano upiekłam biszkopt i zrobiłam go z galaretką. Oczywiście truskawki jako owoc w roli głównej. Bo u mnie jeszcze truskawki są i staram się jak najwięcej ich spożytkować . Teraz czekając na gości piłam z mężem pyszną kawę siedząc w ogrodzie w ulubionym miejscu. Ciasteczka cynamonowe które też upiekłam smakowały z kawą wyśmienicie. Zrobiłam mały eksperyment, bo bardzo mi się spodobały ciastka które można zawiesić na filiżance. Nie mam oryginalnych foremek więc otwór na filiżankę robiłam nożem. I udało się. Patent z nożem się sprawdził;-). Teraz ciastka na filiżankę będą często gościć na moim stole;-).
Wakacje już się zaczęły i czekamy na piękna pogodę, bo ostatnio u nas bardzo lubi przelotnie popadać z czego nie jestem bardzo zadowolona. Czekam na dużą ilość słońca, bo wodę ciepłą mam z kolektorów słonecznych, a teraz mam komplet gości więc woda ciepła się przyda.
Sezon basenowy trochę się opóźni bo stary basen jest dziurawy, a nowy przyjdzie dopiero w następnym tygodniu. Ale cieszę się że zdążę go rozłożyć nim słońce mocniej zaświeci i zrobi się bardzo ciepło.
Życzę wszystkim udanych wakacji.
Pozdrawiam
Danka
Jejku - jak prosto a jakże elegancko z tym ciasteczkiem! Podkradam pomysł i nie zawaham się go użyć! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te ciasteczka! Rewelacja! Życzę Ci słońca, radości i dużo gości! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Aż ma się wielką ochotę tam być. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają ciasteczka na filiżance! Prosty pomysł, a jaki efektowny :) Zdjęcia urocze :)
OdpowiedzUsuńDużo słońca życzę!
Cudnie wyglądają ciasteczka na filiżance.Danusiu,świetny pomysł..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
haha, swietny pomysl z tymi nacieciami w ciasteczkach!
OdpowiedzUsuńsciskam
Basia
Dziewczyny będzie mi bardzo miło jak skorzystacie z pomysłu i bardzo się ciesze że się spodobał;-)
OdpowiedzUsuńCałuski
Mniam! Ale apetyczne. A ja mam "bosą kawę". Jakoś w wirze pracy zapomniałam o pieczeniu i teraz robię to " od wielkiego dzwonu". Miło mi jednak popatrzeć, że są inni, którzy potrafią widokiem swoich wypieków zmusić obce ślinianki do intensywnej pracy! Smacznego. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka cynamonowe... mniam!!! I jak efektownie podane
OdpowiedzUsuńDanusiu - pomysł na te nafiliżankowe ciasteczka jest rewelacyjny, przepięknie to wygląda! Chyba żal było by mi zjeść taką dekorację. Rozpieszczasz swoich gości :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, podaj sprawdzony przepis na cynamonowe
OdpowiedzUsuń-uwielbiam ten smak! Dziękuję z góry!
Piękne fotki!
całuski,
bombowe ciasteczka! i reszta zresztą też:)życzę udanego sezonu!!!:)
OdpowiedzUsuńU ciebie jak zawsze pysznie i aromatycznie.
OdpowiedzUsuńZ ciasteczkami tego pomysłu jeszcze nie praktykowałam ,natomiast z plastrem cytryny do herbatki tak. Polecam na chłodniejsze wieczory :)
Pozdrawiam :)
Pięknie podana kawusia...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńserduszka na filiżance wyglądają obłędnie :) świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńzauroczyły mnei też margaretki w tle, wyśmienicie pasują do ciasteczek ;)
Również życzę udanych wakacji!!!!! Ciasteczka świetne!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
ale uroczo-tez sie przysiądę;))
OdpowiedzUsuńPomysłowe ciasteczka.
OdpowiedzUsuńTo życzę aby i pogoda i goście dopisali :)
pomysł wspaniały z tymi ciasteczkam na filiżance i cudnie to wygląda,:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdanusiu-pieknie i elegancko!!...aż mi ślinka pociekła-pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńA jak bym chciała w sierpniu wpaść na tydzień na takie ciasteczka i kawusię, to co? ;)
OdpowiedzUsuńMasz miejsce, gdzie mam szukać informacji na ten temat? I mam pieska, może przyjechać? A do jeziora daleko? A obiadki sama robisz?
A pytań mam milion... :D
Szukałam na stronie którą podajesz ale znaleźć nie mogę ...
Ale słodziakowy pomysł z tymi ciasteczkami...i niech sezon wakacyjny trwa długi i słonecznie:)Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńKażdy, kto dostanie tak podana kawę z tak podanym ciasteczkiem musi poczuć się choć trochę lepszym człowiekiem.
OdpowiedzUsuńGratulacje i pozdrowienia
Bardzo apetyczny zestaw... w takiej scenerii to musi być niebo w gębie ;-)
OdpowiedzUsuńPomysł miałaś genialny w swojej prostocie, bo choć widziałam już "zawieszane ciasteczka" to jakoś nie wpadłam, żeby je po prostu wyciąć ;-) Oczywiście odgapię! ;-)
Ściskam czule!
Smakowity pomysł i fantastycznie wygląda. Prosty i elegancki.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Czytając Twojego posta nie mogłam pojąc ,o co chodzi z tym ciastkiem na filiżance.
OdpowiedzUsuńZdjęcia pokazały,że to takie proste i fajne.Muszę skorzystac z Twojego pomysłu,jeżeli pozwolisz,gdy ktos mnie odwiedzi.Pewnie będą zaskoczeni.bo nie spotkałam się nigdzie z takim sposobem
anastazja
Ciasteczka wyglądają apetycznie! Jak pięknie przy tym stoliku! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCIASTECZKA WYGLĄDAJĄ PRZEPYSZNIE AŻ SKUSZE SIĘ NA PIECZENIE I TAK ELEGANCKO Z FILIZANKĄ SUPER POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńRewelacja! Aż mi się zachciało upiec jutro coś dobrego ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł Danusiu. Jeszcze bardziej apetycznie wygląda niż podane np na paterze czy w koszyczku. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńciasteczka pierwsza klasa! ależ bym posiedziała w takim miejscu! rozmarzyłam się:)
OdpowiedzUsuńjakie cudne ciasteczka! aż żal je schrupać :) a o takiej kawusi czy herbatce w TAKIM ogrodzie marzę! Mam nadzieję, że wiosną będzie mi dane odwiedzić Ściborówkę!!!
OdpowiedzUsuńChętnie wpadnę na takie ciasteczka z kawusią ;}
OdpowiedzUsuń