poniedziałek, 20 czerwca 2011

Obsesja różana;-)

Róża królowa ogrodu;-))) o tak jest to prawdą, ale u mnie w ogrodzie  trochę jej brak. Niby mam parę okazów ale gdzieś pochowane i niewidoczne, ale teraz zapragnęłam to zmienić.W najbliższym czasie muszę koniecznie kupić parę okazów które będą posadzone w centralnym punkcie ogrodu, aby cieszyły oko. Teraz kiedy mam więcej czasu na pielęgnację, to mogę sobie pozwolić na opiekę nad "królową". Bo jak wiemy róża wymaga dużej uwagi bo lubi chorować, więc szczególnie trzeba mieć na nią oko;-).
Będąc ostatnio na zakupach wpadł mi w oko garnek który jest cały różany. Wygląda obłędnie i cieszy moje oczy. Może kolorystycznie nie pasuje do mojej sosnowej kuchni, ale niech to;-)))) nie musi przecież wszystko być pod kolor, jest śliczniusi i wszystko co w nim ugotuje będzie wspaniałe ( tak myślę;-)))
W czajniczku parzę herbatę z dodatkiem płatków róż i delektuje się jej smakiem i zapachem. Nadszedł czas zbiorów płatków róży jadalnej i koniecznie muszę znaleźć czas aby choć słoiczek sobie utrzeć. Może zdążę.
Wróciłam do decupagu i mój PRL-owski syfon też dostał różaną szatę;-))) Chyba mam różaną fobię;-))
Od Dysiaka przyszła książka Moniki Szwaji "Nie dla mięczaków" Zaczęłam czytać. Jest świetna. Postaram się ją w niedługim czasie uwolnić dalej;-))))) . Dysiak obdarował mnie przepięknymi kolczykami w kolorze czerwonym( moim ulubionym) Bardzo dziękuję, kolczyki są boskie .
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za komentarze.
Dana






36 komentarzy:

  1. Różany garnek jest rewelacyjny!!! Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie... moja mama zawsze sadziła piękne róże i wszystkie rosły jak licho. Stąd moje dzieciństwo to przede wszystkim zapach róż.
    Ostatnio w Centrum Ogrodniczym polazłam sobie do działu z różami.... matko jedyna ile tego tam i ten zapach.... cudo...
    Ale garnek obłędny!!!

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Róże rządzą! Są najpiękniejszymi, najpiękniej pachnącymi kwiatami. A tyle odmian, tyle kolorów... Cudne są bez dwóch zdań, trudnosięwięcdziwić, że są lubianym motywem dekoracji wszystkiego. Czytałam gdzieś, że pokrojone drobnniutko łupki z babana są doskonałymnawozem pod róże. Nie mam niestety ogrodu, by to wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. banana* -literówka mi się wdarła - nie będę kasować posta i klepać od nowa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moje róże:) piękne aranżacje:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. faktycznie Danusiu-ten garnek to prawdziwy słodziak...piekny syfon różany...a te róże różowe w wazonie-obłednie piękne!!

    OdpowiedzUsuń
  7. o jaaa jaki cudny ten garnek ...jakiż piękny aromat musi mieć każda gotowana w nim potrawa...uwielbiam róże...najbardziej herbaciane z pomarańczowym środkiem ...buziaki Danusiu

    OdpowiedzUsuń
  8. Aż pachnie różami z Twojego posta;-)
    Garnek to ósmy cud świata;-)))
    I syfon zupełnie nie przypomina swojego pierwotnego wcielenia;-)
    Buziaki ślę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny bukiet i przepiękny dzban

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham róże tak jak Ty, Danusiu, mam w ogródku kilka krzaczków pięknie kwitnących i róże pnące, spływające z pergoli kaskadą kwiecia... ale takiego cudnego garnka, jak Twój, jako żyję nie widziałam ;-))
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  11. Różana obsesja godna podziwu a zatem niech trwa u Ciebie jak najdłużej - syfon jest boski:)

    OdpowiedzUsuń
  12. aż pachnie jak się patrzy na te zdjęcia :) garnek boski a decu na syfonie super wyszło :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie obsesje, Danusiu:) Garnek jest niesamowicie radosny, nawet w pochmurne dni powinien poprawiać nastrój przy gotowaniu!
    Syfon piękny, w klimat w Twoim ogrodzie, jak zwykle zachęcający!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. jeśli to dla ciebie jakieś pocieszenie to u mnie w ogrodzie róże rosną sobie wcale nie doglądane (co najwyżej obetnę je czasem okrutnie jak mi się za bardzo rozpanoszą)i kwitną co roku obłędnie, więc życzę ci byś miała podobnie jak ja więcej uciechy z patrzenia na kwiaty niż pracy przy nich :)
    P.S. Ja też uwielbiam róże :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie "różano" u ciebie...ja mam kilkanaście róż i prawdę mówiąc aż tak bardzo ich nie doglądam,a kwitną pięknie...syfon świetnie wygląda i garnek optymistyczny- potrawy z niego będą rewelacyjne...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Syfon obłędny! Garnek taki też widziałam i szalenie mi się spodobał, jednak przeważyły względy praktyczne (musiałam kupić wielki sagan na truskawki ;/)

    OdpowiedzUsuń
  17. Obsesja różana jak najbardziej wskazana!
    My też założyliśmy w tym roku różane rabaty:)
    Garnek cudo!
    całuski!

    OdpowiedzUsuń
  18. Róże wypływają z Twojego wpisu :) Pięknie, szkoda że nie można powąchać! Bardzo ładnie wyszedł ci syfon! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Róże kocham ale hodować nie potrafię, zawsze zamorzę więc już nawet się za nie nie biorę, popodziwiam u Ciebie,nich się za to biorą ludzie z talentem do hodowli róż :)))
    ale garnek bym przygarnęła, skąd się takie pobiera :))
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  20. Te różowe w dzbanie podobają mi się najbardziej!
    Syfon przemieniłaś niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, wygląda pięknie.
    Danusiu, życzę Ci by róże kwitły Ci cały rok! ;)
    PS mogę się uśmiechnąć o książkę Szwaii? :) jestem jej fanką a tej jeszcze nie czytałam :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  21. pięknie wszystko wygląda!

    decoupage przepiękne, garnek bajerancki, a róże imponujące w tym dzbanku!

    No i to tło, twojego ogrodu i piwniczki!!!

    Już sobie wyobrażam popijanie różanej herbatki w takiej scenerii ! Bajka !

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Syfon pięknie odnowiłaś, garnek piękny ! Jadalna róża? hmmm... brzmi zachęcająco, muszę się za taką rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekne te róże,garnek uroczy,a syfony pamietem takie byly, tylko nie tak kolorowe jak ty zrobiłas,Twoj jest teraz wyjatkowy i śliczny:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Które róże są jadalne, bo coś przegapiłam? :)
    Syfon zauroczył mnie :) Hm... uwolniona książka.. na jesieni mam zamiar dać wolność kilku takim ;) Myślę, że to będzie dobra pora :) Uściski serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  25. mamy te sama obsesje:-)
    Garnek super, skad go wytrzasnelas? Ja moglabym miec taki caly komplet, sliczny jest!
    Syfon..mnie nigdy sie nie podobaly butelki zdobione decu, ale Twoj syfon...naprawde jest sliczny! Powaznie!Chcialabym taki miec.
    pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam róże kocham je ale garnka takiego bym nie chciała hihihi
    Cudne zdjęcia.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne Danusiu,jestem oczarowana syfonem, różany motyw od razu przywołuje zapach róż :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie wyglądają róże w dzbanku. białą porcelanę też bardzo lubię. U mnie o nią łatwo Ćmielów niedaleko. Krzesło, które widziałaś u mnie jest stare, ponad 40 - letnie. Tak się składa, że mam jedno w zapasie. Będę na urlopie początek sierpnia wtedy Ci podeślę. Dam znać na Twoją pocztę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięknie u Ciebie!!
    Ten biały duży dzban można Ci ukraść??????
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  30. Takie obsesje to ja lubię!!!!A to ostatnie to garnek!!!!No boski!!!!:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Garnek jest po prostu szałowy!

    OdpowiedzUsuń
  32. Też kocham róże! Niestety kiepska ze mnie ogrodniczka. Za to Moja Druga Połowa jest niezłym ogrodnikiem. Do mszyc ma tak wielką awersję, że na wszelkie sposoby z nimi walczy właśnie na różach.Ostatnio nawet założył na ręce gumowe rękawice i gniótł je w palcach. Obrzydlistwo! Ale za to krzak pnącej róży mu się odwdzięczył!...
    Garnek cudny. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  33. O wow, garnek jest obłędny! Chyba bym się nie powstrzymała gdybym taki gdzieś zobaczyła :) Syfon mnie zauroczył totalnie, jest piękny! Zdjęcia jak zwykle piękne :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  34. Syfon jest wspaniały!! To, że skusiłaś się na TAKI garnek wcale nie dziwi, też bym się skusiła :DD
    Danusiu, która to jest róża jadalna?
    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Dobrze jest mieć jakąś obsesję ... obsesja różana wręcz wskazana:) Lubię moje róże ... niestety kilka wymarzło. Twoje piękne ... a jak pachną!
    Przepiękny ten syfon!
    Miłego dnia całego:)

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta