czwartek, 20 października 2011

W czerwonym kolorze;-)

Witam wszystkich w ten zimny i mokry czwartek. Zrobiłam sobie kubek pysznej kawki i zaczynam odwiedzać Wasze  blogi. i nadrabiam zaległości w komentarzach. U mnie w Ściborówce bardzo pracowicie. Jeszcze w ogrodzie kończę  ostatnie prace, a w domu też jest zawsze coś do zrobienia i  tak schodzi dzień po dniu. Wieczorami zaś przy filiżance dobrej herbaty siedzę przy kominku i wyszywam. Bitwa pod Grunwaldem została na razie odłożona na rzecz bombek które wyszywam krzyżykiem. Tutaj pochwale się  dwoma  bombkami które skończyłam. 

Uwielbiam ten czas kiedy w naszych domach powstają te przecudne ozdoby.   Czas świąt jest magiczny i ja uwielbiam tę magię. Może to wspomnienie dzieciństwa ?????
Uwielbiam te wszystkie dekoracje domu i te przygotowania. Słuchając ostatnio  "Domu nad Rozlewiskiem" parę razy wracałam do opisu przygotowań i samej  wigilii. Zawsze robiło mi się tak ciepło na sercu. Może dlatego że moje święta zawsze były radosne i spokojne. Musze się też pochwalić poduszką którą zrobiła mi na zamówienie  Agnieszka . Jest CUDNA i bardzo pasuje mi do mojego wypoczynku z IKEA.


Wracając jeszcze do ostatniego postu podaję przepis na kapustę czerwoną. Jest naprawdę dobra.

3 k g kapusty czerwonej ( ja ważę po szatkowaniu)
1 kg jabłek
1/2 kg cebuli

ZALEWA
1/2 szkl cukru
niepełna szklanka octu
szklanka wody

DODATKI
sól, ziele angielskie,liść laurowy, gorczyca


Kapustę  i cebulę  zszatkować - nasolić , wycisnąć z soku
Zrobić zalewę (zagotować)
Do kapusty i cebuli dodać zszatkowane jabłka ,wszystko wymieszać  i zalać zalewą.
Gotować na małym ogniu 10 min ciągle mieszając.
Na końcu włożyć do słoików i  pasteryzować ok 10-15 minut.

Pozdrawiam

40 komentarzy:

  1. Danusiu, cudne te bombki, dokładnie w takim stylu jak i ja lubię! Poduszka przepiękna! Dziękuję za przepis na kapustę, na pewno skorzystam:) Pozdrawiam cieplutko:)
    P.S.
    U mnie też zimno i mokro:(

    OdpowiedzUsuń
  2. I tu się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości tematu...też uwielbiam magię świąt i ten nastrój...u mnie co prawda dzisiaj nie było prądu ( od 8 rano ) a ja wzięłam wolne...no cóż ...nadrobiłam zaległości robótkowe bo chatka całkowicie na prąd...
    bombki przecudne ! podusia też...a kapusty to jeszcze takiej nie robiłam więc dziękuję za przepis...
    no a teraz lecę wstawiać obiad i obowiązkowo kawusia

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie te bombki są cudne,poducha śliczna...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne bombki, te dwa miesiące do świąt miną nie wiadomo kiedy. Twoja choinka musi wyglądać wspaniale w takich ozdobach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bombki są cudowne!! poproszę o fotograficzny kurs robienia takiej bombki!!!mogłabym zrobić choć jedną!!pozdrawiam cieplutko Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. PIĘKNA PODUSIA...DZIĘKUJĘ ZA PRZEPIS:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne te bombki! Podusia również. Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niepowtarzalne bombki, piękne zdjęcia, podusia raduje oczy ciepłymi kolorkami.
    Ach! jak tu pięknie!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach jej... dziadek do orzechów zauroczył mnie całkowicie! Bobki są przepiękne, rustykalne i bardzo "domowe", cieplejsze niż błyszczące fabryczne cacka, chociaż i tymi się zachwycam. Masz rację, w przygotowaniach do świąt jest coś z magii...
    Danusiu, dziękuję za przepis na kapustę i śpieszę Cię powiadomić, że w ten weekend nastawiam ciasto na pierniczki ;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj to sie nazywa szczęscie! biegam sobie po blogach w oszukiwaniu informacji jak ozdobic styropianową bombkę haftem a dokładnie jak go przykleic na styropian by była gładka i trafiłam na Twoje cudo! czy możesz podać więcej informacji na ten temat ,jak np przykroić materiał? pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. to juz nie przelewki, trza się zabrać za swiateczne dekoracje ;)
    ale ja protestuje, nawet listopada nie ma :/
    Buziaczki Danusiu, bombki świetne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne bombeczki i to juz niedługo świeta?ale zlecial ten rok ,az jestem w szoku :)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sliczne bombki.Robia wrazenie.Az Ci zazdroszcze takich cudnych bombek.A z przepisu na pewno skorzystam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Danusiu, jak zwykle śliczności pokazujesz;-)
    I dzięki za pyszny przepis na czerwoną kapustę.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Och te bombki cudne, a kapusta jakie kolorki ma śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Danusiu, uwielbiam Twoje świąteczne (i nie tylko) ozdoby! Cudowne bombki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne bombeczki! Ciekawa jestem bitwy :) Podusia bardzo klimatyczna!

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne te śnieżynki. Widzę, że przygotowania do świąt rozpoczęte. Pozdrawiam serdecznie! Iza

    OdpowiedzUsuń
  19. Bombeczki powaliły mnie na kolana - są po prostu PRZECUDNE! Choinka w takich krzyżykach wyglądałaby pięknie! Żałuję, że nie potrafię wyszywać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. No proszę, u Ciebie już powoli zaczyna być świątecznie :))))) A wiesz, że ja tez już przemyśliwałam nad postem świątecznym :)))))) U Ciebie pierwsza w tym roku jaskółka świąteczna :))))) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  21. Danusiu,podusia jest przesliczna.Mam podobne i właśnie od Agi.Zdolna dziewczyna.
    Twoje bombki są urocze!!
    Gdybym mogła to bym się wkradła do Twojej spizarni po słoiczek tej sałatki!!! Musi być pyszna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochane bardzo dziękuję za te wszystkie komentarze. Na Wasze pytania odpowiem w następnym poście i pokaże jak naciągam materiał na styropianową kulę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny motyw na bombkach :))) ja też lubię tę magię świąt i czasu pełnego przygotowań przed :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Widzę, że nie tylko w twoich żyłach krążą święta!

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj Danuśka, u Ciebie to zawsze jakieś cuda się dzieją pracowita kobieto, bombki cudnej urody, a kapustę czerwoną to chyba zrobię, takiego mi smaka narobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bombeczki bardzo ładne!, o świętach już myślisz,to może i ja wkrótce zacznę coś działać, ale pracowitością to ja Tobie nie dorównam...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. i ja muszę się wreszcie zabrać za robótki ręczne. Ale najgorzej, ze czasu wolnego ciągle brak :)Piękne wzory bożonarodzeniowe Danusiu!
    Pracuś z Ciebie...oj pracuś :)
    ŚCISKAM

    OdpowiedzUsuń
  28. Zapachnialo u Ciebie swietami.Sliczne bombeczki.Po niedzieli wezme sie za kapuste czerwona wg Twojego przepisu.Dam znac jak wyszlo :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zapachniało świętami, wesoło i kolorowo u Ciebie, i apetycznie....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak zwykle podziwiam Twoja pracowitość. Kiedy Ty to wszystko robisz? Pozdrawiam serdecznie Danusiu.

    OdpowiedzUsuń
  31. Super rzeczy:) juz nie umiem doczekac sie swiat:) mmmm czuje juz ten zapach...

    OdpowiedzUsuń
  32. Bombki super ale żeby tak w październiku - zgłaszam protest!Dzięki za przepis a podusia śliczna pasowałaby mi do pledzika!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Te wyszywane cudeńka są przepiękne :) Ja mogę podziwiać takie pracę tylko u innych , np u Ciebie bo mi Bozia nie dała talentu do prac ręcznych szeroko pojętych :)) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Danusiu Kochan wiem i rozumiem, że przy bombach dużo dużo pracy a że są śliczne to tak jak mówisz rozchodzą się szybciorem...zresztą sama by ci taka jedną skradła!Rób je dalej :)buziaki Kochana:)!

    OdpowiedzUsuń
  35. Witaj Danusiu i jednocześnie przepraszam że tak rzadko jestem u Ciebie gościem :( Ach ten brak czasu...
    Piękne ozdoby tworzysz, bombki super. Najbardziej urzekła mnie ta ze śnieżynka.
    A czas przygotowań do świąt - masz rację jest magiczny. Też uwielbiam te chwile.
    Ściskam serdecznie i dziękuję za komentarze u mnie :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  36. Podziwiam ludzi którzy robią takie cudeńka.
    Są piękne i rzeczywiście zapowiadają nadejście świąt... pozdrawiam.

    Mam wielka prośbę... czy możesz mi dać namiar na ten gadżet z gwiazdkami ?... chodzi mi o kursor...

    OdpowiedzUsuń
  37. U Ciebie jak zwykle kolorowo! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta