środa, 12 października 2011

Ogrodowo - nalewkowo;-)

Przyszła mokra i zimna jesień . Ja wolę oczywiście tą ciepłą i kolorową, ale małymi kroczkami zbliża się zima. Już w górach sypło śniegiem i trochę mnie to przeraziło, bo ja jeszcze dużo pracy mam w ogrodzie. Niby już ostatnie koszenie trawnika wykonane, ale jeszcze cebulowe zostały do wsadzenia  i parę bylin które jak  na razie czekają w doniczkach. 
Parę zdjęć z jesiennego ogrodu.

 Stara miednica i gliniana doniczka tworzą fajny dekoracyjny element na mojej skarpie.


Dzisiaj mam dzień nalewek i kompotów. To znaczy gotuję kompociki z jabłek i gruszek, zalewam nalewki i jeszcze szatkuję kapustę czerwoną na pyszną surówkę która będzie na zimę.

Między czasie suszę jabłuszka i zioła, które już wymagają ścięcia czyli lubczyk, seler, pietruszkę i bazylię.


Z prac ręcznych Bitwa pod Grunwaldem na pierwszym planie, a z doskoku haftuje tez bombki świąteczne . W następnym poście pokażę parę sztuk które mam już zrobione. 
Bardzo dziękuję za bardzo miłe komentarze. Trochę mnie nie było w blogowym świecie, ale wracam i z przyjemnością będę Was odwiedzać. 

42 komentarze:

  1. Bardzo lubie suszone jablka!
    Zdjecia jak zwykle przepiekne.
    pozdrowki
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Suszone jabłka...zapachniało świętami:) Cudownie jest u Ciebie...jak zawsze.Z niecierpliwością czekam na nowe prace:) Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogród w jesiennej szacie piękny :)
    muszę przyjechać na próbowanie twoich nalewek Danusiu ;)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna jesień zawitała do Twojego ogrodu:) Jabłuszka suszone wyglądają kusząco! Ja też mam jeszcze parę jesiennych prac do wykonania na działce i też jeszcze suszę ziółka, zlewam nalewki, jak to jesienią:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko jest u Ciebie przecudne i piekne:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Twój ogród! Co to są te wspaniałe, wielkie liście na 6 zdjęciu?

    OdpowiedzUsuń
  7. OGRÓD JEST UROCZY !

    JA MOŻE KIEDYŚ TEŻ DOCZEKAM SIĘ TAKIEGO OGRODOWEGO UROKU BO NA RAZIE TO JESTEM W LESIE ALE SIĘ NIE PODDAJĘ I GO TWORZĘ ...

    MOGĘ OCZY NACIESZYĆ U CIEBIE!

    JABŁUSZKA SMAKOWICIE WYGLĄDAJĄ

    I WSZYSTKO JEST UROCZE
    POZDRAWIAM...

    OdpowiedzUsuń
  8. znowu pracowicie i smacznie!Owoce suszone wyglądają super w słoju a naleweczka...zapewne pychasta!Ogród jesienny wspaniała:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie przemalowuje jesień barwy lata na swoje :) Lubię tu zaglądać ,bo klimat u Ciebie na blogu jest taki miły , przyjemny i przytulnie tutaj .
    Mocno Danusiu pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny masz ogród! Oglądając stare gazety natknęłam się na Twój ogród w jednym z czasopism. Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja to cały czas Ci zazdroszczę tej piwniczki-ziemianki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Danusiu, bardzo lubię Twój ogród; ja też aktualnie sadzę cebulowe.
    Co jestem u Ciebie to przypominam sobie, żeby w końcu kupić ten sprzęcior do suszenia jabłek!!! Już na pewno kupię, kupię bo zazdroszczę Ci tych suszków, które kiedyś jadłam u mojej babci a ona sama je suszyła na piecu kaflowym.
    Matko, Danusiu Ty już bombki haftujesz!!!
    pozdrowienia ślę,

    OdpowiedzUsuń
  13. Z zazdrością patrzę na Twój ogród:) no, co poradzę, że tak bardzo mi się u Ciebie podoba;)
    Jesteś genialna kobieto, ciągle zadawać będę pytanie,skąd czas bierzesz by wszystko ogarnąć?
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna jesień u Ciebie:) Gratulujemy ogrodu, o każdej porze roku prezentuje się cudownie! Wspaniale komponujesz rośliny!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja lubię do ciebie zaglądać...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Danusiu kocham Twój ogród..ja też suszę ziółka....a te gruszeczki..mmmmm..pozdrawiam jesiennie:?))

    OdpowiedzUsuń
  17. Danusiu, a podzielisz się przepisami? Na naleweczki i tą surówkę z czerwonej kapusty...
    W Twoim ogrodzie taki porządek, żadnych opadłych niechlujnie liści ;-) Uroczo...
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję za te przemiłe komentarze.
    Droga inkwizycjo jak kosiłam trawkę to zgrabiłam liście i na zdjęciach rzeczywiście widać ład i porządek. Ale dzisiaj po ostatnich wietrzyskach już nie jest tak czyściutko.
    Przepisy podam w następnym poście i wrzucę zdjęcia.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Danusiu, prawdziwie zazdroszczę Ci przepięknej przestrzeni. Ogród pełen barw. Kuchnia pełna domowych przetworów. Jest cudownie.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  20. nooo jesienny ogródeczek zacny bardzo u mnie też jeszcze parę prac ostatecznych w ogrodzie, ale Ty widzę pracujesz na pełnych obrotach ;))) i pyszności i hafty, śpisz w ogóle ?? ciągle kogoś o to pytam, bo tyle robicie, że aż przyjemnie popatrzeć ;)))
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ z Ciebie pracowita istota Danusiu;-)
    Zapach suszonych jabłek, kompotów i nalewek dotarł aż do mnie;-)
    Twój jesienny ogród prezentuje się pięknie.Bardzo serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Twój ogród o każdej porze roku śliczny jest!!
    A w kuchni też nie próżnujesz kochana!!Na naleweczke to ja bym do Ciebie wpadła!! Swoją też przyniosę!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  23. Danusiu ogród wypieszczony jak talala, a ja jestem w lesie z tymi pracami, jabłka też będę suszyć, Twoje wyglądają pięknie w tym olbrzymim słoju, a nalewki hmmm.. może spróbujemy ich razem w jakiś zimowy wieczór. Myślę, że niebawem się u Ciebie zjawię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. no u Ciebie to wzorcowo, pięknie, jesiennie, domowo.. jak popatrzę na nasz rozgardiasz to aż mi wstyd:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak zwykle Tytan!!! Nie wiemy, jak można tyle prac wykonać i wieczorem mieć czas na krzyżyki...

    Pzdr.

    PS>
    I u nas pigwa moczy się już w spirytusie, a jakże!

    OdpowiedzUsuń
  26. śliczna ta twoja jesień :)
    Ja jabłuszka i śliwki mam podwędzane - aromat boski:)))
    Z gruszek zrobiłam syropy, ale najbardziej zaintrygowała mnie ta czerwona kapusta na surówki - moje córy uwielbiają czerwoną kapustę na gorąco :)
    Mogłabyś podać przepis na kapustę taką ( chyba ) kiszoną :)) będę wdzięczna :**
    buziole :**

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne są te jesienne klimaty! Prawie czuję zapach Twoich nalewek i suszonych owoców! A i ogród śliczny w jesiennej szacie...
    Pozdrawiam Serdecznie
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja również robie nalewkę z pigwy, pierwszy raz więc zobaczymy co mi wyjdzie ciekawego:) Zapraszam cię Danusiu i wszystkich zainteresowanych do mnie na CANDY!
    oraz na mojego drugiego bloga:
    http://spizarniasmakowaldoro.blogspot.com/

    Pozdrawiam eN.

    OdpowiedzUsuń
  29. Tak...też wolę tą pogodną i słoneczną jesień. Ale niestety taka kolej rzeczy. Nie mamy na to wpływu.
    Masz wspaniały ogród...cudowny!

    Ciepło Cię pozdrawiam-Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  30. Witaj Danusiu!
    JA też w zeszłym tygodniu miałam u siebie nalewkowo ;)
    Postawiłam na winogrona bo pięknie obrodziły.
    Zrobiłam też nalewkę z jabłek - ciekawe co z niej wyjdzie?
    Czekam na twój przepis na gruszkową ;)
    Ogród wygląda jak zawsze - pięknie!
    Kiedy ty masz czas na to wszystko?

    Pozdrawiam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  31. Jeszcze chciałam zapytać Cię o słój w którym nastawiłaś nalewkę, czy on dobrze trzyma?
    Mam podobny, u góry ma coś jakby silikonowo-plastikowe zabezpieczenie ale mój nie trzyma ;/
    Szkoda mi go bo jest duży i ładny a nie mogę z niego korzystać, robi po prostu za ozdobę.
    Możliwe że to "coś" mi się już zniszczyło ?

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne zdjęcia, kompoty też zrobiłam a suszone owoce uwielbiam i też już powędrowały u mnie do słoików....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  33. naleweczki...mmmm
    piękny ogród, piękna jesień,przepyszne jabłucha...jak zawsze u Ciebie Kochana wszystko naj...
    słonecznej niedzielki

    OdpowiedzUsuń
  34. Uwielbiam Twój domek i ogród jest taki piękny ciepły rodzinny. Bardzo mi się podoba! Pozdrawiam serdecznie! Iza

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknie masz na swojej posesji...a ja w tyle...
    nawet jabłek nie zasuszyłam w tym roku...może jeszcze zdążę ?

    OdpowiedzUsuń
  36. Ależ pięknego dzięcioła wypatrzyłam na którejś z fotek!Masz tak zadbany ogród,trawka wykoszona- ślicznie. Danusiu,kiedy masz na to wszystko czas? Ja wiem, ile wysiłku kosztuje taki ogród! I gości przyjmujesz i wyszywasz...

    OdpowiedzUsuń
  37. Tak masz pięknie w ogrodzie,że każdą porą roku można się tam zachwycać.Jesteś wieki "pracuś", zawstydzasz mnie...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie Danusiu u ciebie jesienią,,

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudna u Ciebie jesień. Taka miła, przytulna swojska, ciepła urocza po prostu. Takie klimaty lubię. To jak wspomnienia z dzieciństwa. Z kuchni babci gdzie razem robiłyśmy przetwory. Zawsze chętnie do Ciebie zaglądam i tym razem miło mi sie na serduchu zrobiło :)))

    OdpowiedzUsuń
  40. Oj jak ja lubię takie sielskie klimaty :) Przepięknie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Pięknie, pięknie, pięknie...

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta