niedziela, 15 listopada 2020

Serce Ściborówki

 Witam Was w piękną niedzielę listopada. Pogoda dzisiaj wyśmienita na spacery  po lesie, bo słoneczko piękne i nawet ciepło. U mnie w Ściborówce nawet niedzielne popołudnie jest zapracowane;-) booo ze spaceru po lesie przyniosłam kosz szyszek sosnowych ,świerkowych i z modrzewia. Przydadzą się do dekoracji wieńców adwentowych. Muszą się jeszcze dobrze wysuszyć. 

Połowa listopada to też czas na zarobienie piernika staropolskiego i przygotowanie go do miesięcznego leżakowania. Ja już część pierniczków upiekłam i zaczynam już lukrować;-) Tak wiec praca wre;-)

Ostatnie dni spędzam więc w moim królestwie czyli kuchni. 

Kuchnia jest sercem mojej  Ściborówki i moim . 

 













Zapraszam do mojej Ściborówki 

Dana

5 komentarzy:

  1. Super 😊miło można spędzić czas w takiej kuchni 🤗
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuchnia do pozazdroszczenia:))piękna kolekcja porcelany:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przyjemna i ciepła ta Twoja kuchnia:) no i ta imponująca kolekcja Bolesławca:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chetnie bym w tej pięknej kuchni popiekla...kuchnia z sercem i duszą,taka ,,swojska,,nie katalogowa....piękna 🥰....zastawa jest przecudna🥰

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta