poniedziałek, 7 marca 2016

Wiosennie ;-)

Marzec przywitał nas zmienną pogodą. Raz jest zimno a raz ciepło, ale tak że można w krótkich rękawach chodzić po ogrodzie. Dzisiejszy dzień był bardzo zmienny. Rano zimno i mżyło, a popołudniu wyszło słoneczko i było nawet przyjemnie.
Ja ten marcowy dzień spędziłam w ogrodzie, wsadzałam bratki i stokrotki które kupiłam w ulubionym sklepie z kwiatami AMARYLIS .




Wcześniej oczywiście wszystkie doniczki umyłam  ciepłą wodą z dodatkiem mydła potasowego. Jest to ważne aby doniczka była czysta bo w tedy  nie przenosimy żadnych chorób.


Do tak przygotowanej doniczki można wsypać ziemię i sadzić kwiaty, bulwy  i cebule. 
Ja dzisiaj wsadziłam już begonie i bulwy dali . 

Odkryłam już powojniki z otuliny i będę przygotowywać je do zmiany drabinek.
Stare bambusowe nie wytrzymują ciężaru ani warunków atmosferycznych i trzeba je często wymieniać co jest pracochłonne i kłopotliwe .
W kuwetach posiałam już pomidory i rośliny jednoroczne. Teraz tylko pozostało czekanie jak wszystko zacznie wschodzić i kwitnąć.
Całuski 
Dana

5 komentarzy:

  1. :)jestem pełna podziwu:)dziękuję za podpowiedź z mydłem potasowym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem już wiosennie u Ciebie Danusiu;-) A Wrocław od kilku dni mokry, pochmurny i szary. Ale mam nadzieję, że to się lada dzień zmieni. Buziaki ślęi udanego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że wiosna. U nas tez powoli nieśmiałe przymiarki do nasadzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  4. do Ciebie już wiosna zawitała. Już kolorowo! Na Mazowszu szaro i ciągle mokro. Niewiele da się zrobić w ogrodzie. Nawet w sklepach ogrodniczych nie ma jeszcze wiosennych kwiatów. U mnie ledwo krokusy listki wychyliły. Liczę na ten weekend.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie na Lubelszczyźnie też pogoda zmienna, ja też już wysadziłam bratki, a sianie jednorocznych w planach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta