Jutro jadę do szkółki wybrać choinkę, bo na ostatnią chwilę nie mogę tego zostawiać. Ciągle brakuje czasu i śpieszę się okrutnie. Bo czas pędzi i pędzi.
Życzę wszystkim dużo prezentów !!!!!
CałuskiDanka
środa, 5 grudnia 2012
Po remoncie;-)
Już jestem po remoncie;-) uśmiech nie schodzi mi z twarzy bo się bardzo cieszę. Dom zmienił się bardzo i sama jak wchodzę do niego to czuję się jak nie u siebie. Wystarczyło pomalować ściany (zrobić jedną z cegły;-)), wymienić drzwi i już jest inaczej. Sprzątanie idzie opornie bo muszę zajrzeć w każdy kąt bo kurz dostał się wszędzie, ale na święta porządki już będą zrobione. Ściągałam dzisiaj obicia z sofy EKTROP i poszły do prania. Na święta będą czyste i pachnące.
Jutro jadę do szkółki wybrać choinkę, bo na ostatnią chwilę nie mogę tego zostawiać. Ciągle brakuje czasu i śpieszę się okrutnie. Bo czas pędzi i pędzi.
A to już moje okno w jadalni;-)
I śnieżynka w saloniku;-)
Danka
Jutro jadę do szkółki wybrać choinkę, bo na ostatnią chwilę nie mogę tego zostawiać. Ciągle brakuje czasu i śpieszę się okrutnie. Bo czas pędzi i pędzi.
Danka
Ale slicznie i czysciutko. Jak dobrze, że jeszcze przed swiętami zapomnisz o remoncie. A ja Ci życzę, żebyś złapała trochę oddechu, bo przecież masa pracy jeszcze czeka. Pozdrawiam i cieszę sie razem z Tobą.
OdpowiedzUsuńOj, pracowita kobieto... Czy ty kiedykolwiek odpoczywasz? :)
OdpowiedzUsuńale się napracowałaś Danusiu :)
OdpowiedzUsuńpięknie i tak świetliście jest teraz w Ściborówce :)
niechaj i o Tobie Mikołaj nie zapomni :)
Trafiłam na bloga przypadkiem i jeste mile zaskoczona ;)) wow ! jestem pod wrażeniem, jest pięknie - -gratuluję ! Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńDanusiu- jak zwykle u Ciebie pięknie!
OdpowiedzUsuńśliczne dekoracje świąteczne...ja dziś wianek świąteczny na drzwi powiesiłam:)uwielbiam czas świąt...no i jutro Mikołajki:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Ania
Tak długo nie zaglądałam do Ciebie, a Ty ciągle jak pracowita pszczółka. Pięknie! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMała zmiana duuży efekt:) ślicznie jest u Ciebie i już świątecznie:)
OdpowiedzUsuńi jak świątecznie już u ciebie...
OdpowiedzUsuńO kurcze! Ale ładnie i czyściutko, a zapach świeżości dotarł aż do mnie. Dobrze, że remont masz już z głowy, bo do Świąt trochę odsapniesz, chociaż czeka Cie z pewnością inna praca.
OdpowiedzUsuńSuuuper! Pozdrawiam
Remont - do bólu męcząca rzecz a jednocześnie daje tyle radości, kopa do działania i optymizmu na bliżej nie sprecyzowaną przyszłość :) Prawda?
OdpowiedzUsuńCzysto, jasno, przestronnie, no pięknie po prostu. Okno już świątecznie przystrojone, trochę zazdroszczę że jesteś już po remoncie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No to jesteś szczęśliwa,masz już z głowy i tylko się cieszyć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie wyszło, jesteś już szczęśliwa, czyściutko, przyjemnie....pozdrawiam,...
OdpowiedzUsuńPięknie i jak świątecznie już u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńpiekny rezultat,teraz musisz tylko sie cieczyc i czekac na fajne swieta,serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie, przestronnie, ładny kolor na ścianach.
OdpowiedzUsuńOkienko już świąteczne tylko choinkę ubierać...
Pozdrawiam.
Pięknie jest:)
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze, ściana z cegły jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńWarto było czekać na efekt końcowy :) Serdeczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńOkno w jadalni wyglada bardzo pięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAleż tu pięknie!!!
OdpowiedzUsuńbombki grzybki zawsze z dzieciństwem będą mi się kojarzyc!
OdpowiedzUsuńDanusiu cieszę się, że remont dobiegł końca i jesteś zadowolona. Ściana wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się.
Buziaki
K.
Ściana prezentuje sie kapitalnie, mysmy tez teraz niedawno zrobili sobie podobną ścianę. Jak masz ochotę kuknij do mnie. Nasza jeszcze nie jest tak pięknie zafugowana :-)
OdpowiedzUsuń