wtorek, 19 września 2017

Wspomnienie z dzieciństwa

Witam  kochani po długiej przerwie.
 Nie było mnie tutaj  trochę, ale teraz postaram się nadrobić zaległości. Zacznę od tego że wakacje minęły spokojnie i pracowicie co znaczy że jestem szczęśliwa i odrobinę  zmęczona, ale na prawdę odrobinkę  ;-)
Wrzesień przywitał  nas  deszczem i chłodem. Ogród tak jakby zasną na kilka dni. Zwinięte kwiaty marcinków i powoju czekają na lepsze dni.
Ja w tym czasie zaczęłam przeglądać zeszyty z przepisami  mojej mamy, które kilkanaście lat temu dostałam po jej śmierci. 
I tak zaczęły się wspomnienia. Przypominały mi się obrazy i  smaki dzieciństwa.
Dzisiaj chcę Wam pokazać co piekła moja mama kiedy ja byłam dzieckiem !
Ciastka przez maszynkę ;-) większość z Was wie o czym piszę .




Do zrobienia tych ciastek potrzebna jest: 
- maszynka do mięsa 
- specjalna przystawka do ciastek no i dobry przepis.


Dla chętnych podaję przepis:

40 dag mąki
12 dag cukru pudru
20 dag masła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
1 całe jajo i 2 żółtka

Całość zgniatamy i chłodzimy w lodówce około 1 godziny.
Pieczemy na złoty kolor.
Życzę smacznego 
Dana