.

.

środa, 13 listopada 2013

Listopadowe przygotowania;-)

Mamy już połowę listopada i najwyższa pora zacząć myśleć o pieczeniu pierników i zarobieniu piernika staropolskiego.Trzeba już teraz to zrobić aby piernik odpowiedni czas poleżał. U mnie przygotowania do świąt ruszyły już  pełną parą .
Zaczynam uzupełniać ozdoby choinkowe i myśleć o tym jak będzie wyglądał  tegoroczny stół wigilijny. Na  pewno będzie to tradycyjna czerwień. 
Dom nabiera już świątecznego charakteru, a w powietrzu  czuć już zapach pieczonych pierniczków;-)))
Na parapecie okiennym powolutku do kwitnienia przygotowuje się amarylis. Oczywiście będzie w kolorze czerwonym;-) 


Parapecik nabiera świątecznych kolorów 


A oto moje bombki z nowymi motywami;-)


A w ogrodzie pięknie zakwitł ciemiernik;-))))

Dziękuję za tyle miłych komentarzy pod ostatnim postem
Całuję 
Dana

24 komentarze:

  1. Jak u Ciebie pięknie i świątecznie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie podobnie jak u Ciebie.....wykańczam ostatnie moje prace i zaczynam myśleć o świętach, które też będą w kolorze czerwieni :) I zabieram się za pieczenie pierniczków. Ale tak pięknych bombek jak Twoje to nie zrobię, bo nie potrafię....śliczne te Twoje małe arcydzieła. Z pewnością choinka ubrana w Ściborówce w tak piękne bombki wygląda bajecznie :) pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, Danusiu... patrzę z zadrością ;) U mnie w tym roku będzie hardcore, żadnego dojrzewania piernikow (będą błyskawiczne, bo dostałam super foremkę w kształcie koziołka i nie mogę przecież odpuścić ;-))
    Bombki robisz perfekcyjne i takie... prawdziwie domowe ;) Wyobrażam sobie, jak pięknie dom przystroisz.
    Ściskam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana będę czekała z niecierpliwością na Twojego koziołka;-)))) Dziękuje za tyle miłych słów
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Latarenki są przepiękne. A bombka z reniferem fantastyczna.

    OdpowiedzUsuń
  5. U Ciebie już świąteczny parapet? no to muszę chyba przyśpieszyć moje strojenie domku;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawsze jest wszystko wcześniej. Mąż się śmieje że zaczynam jak w centrach handlowych strojenie domu;-))))

      Usuń
  6. Cudowne są te Twoje bombki. Zastanawiałyśmy się z Olą, jaki jest ich rozmiar. Ola chce sama zrobić dekorację na Ich pierwszą choinkę i zakupiła już przeróżne materiały w tym celu min. styropianowe bombki rożnych rozmiarów. Czytałam w poprzednich komentarzach, ze przy naciąganiu pomagasz sobie szpilkami, ale czy nacinasz brzegi i ostatecznie przyklejasz wszystko?

    Bardzo lubię amarylisy. Patrząc na Twojego nabrałam ochoty na zakup :)
    Jeśli chodzi o ciemierniki, to wydawało mi się, że one kwitną wczesną wiosną. Komu się pomyliło?
    Pozdrawiam - Maria
    Ach, piernik zarobię jutro.

    OdpowiedzUsuń
  7. Te bombki mają średnice 10 cm .Z ptaszkiem 12 cm. Tak pomagam sobie szpilkami a później kleje wszystko. Ciemierniki kwitną zależnie od odmiany;-)))) Ta odmiana akurat teraz zakwitła ale mam też wiosennego ciemiernika;-)))
    Miłej zabawy z bombkami

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie przygotowania w pełni. Bombki jak zawsze - śliczne.
    Ciemiernika mam wiosennego, ale narcyze już powyłaziły, Byłam w piątek to jakieś 1,5 cm były nad ziemią.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam wiosennego i fajnie że można cieszyć oczy jego kwiatami przez prawie cały rok. Wyczytałam że sa czerwone które kwitną latem;-)))
      Całuski

      Usuń
  9. Fantastyczne bombki! Podziwiam,podziwiam...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję staram się jak mogę aby były ładne i cieszyły oko;-)
      Całuski

      Usuń
  10. Wreszcie znalazłam czas, żeby na spokojnie poczytać, pooglądać i pozachwycać się. Ciepły, przytulny dom, piękne zdjęcia i wielki talent.
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuć Święta!! Piękne wszystko! Aż czuje się taką miłą ciepłą atmosferę. A amarylis z pewnością będzie najwspanialszy!! Aż chyba zacznę u siebie szukać ozdób choinkowych i robić selekcję przedświąteczną.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze pięknie :)
    Śliczne zdjęcia na gorze bloga.
    I tak pięknie się czerwieni u Ciebie. Parapet wygląda super, każdy szczegół dopracowany :) Ładny, nowy motyw na bombce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już też zaczynam myśleć o świętach :) To przez te Twoje bombeczkowe cuda. Ślicznie u Ciebie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepieknie prezentuje sie czerwien w Twoim domku. Bombki urocze! Latarenki bardzo mi sie podobaja ( ja mam ale biale) a tu widze ze czerwone wygladaja naprawde swiatecznie: ) Pozdrawiam bardzo sersecznie: )

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko cudne ,a kwiat niesamowity ten ostatni a może to krzew?

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz rację, bez czerwieni nie da rady!

    OdpowiedzUsuń
  17. Poznałam ostatnio ciemiernik i jest na liście roślin niezbędnych :-)
    Uwielbiam Twoje klimaty, przepiękne bombki!

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta

Odwiedź także: