.

.

środa, 22 sierpnia 2012

Koniec wakacji

Witam.
W Ściborówce czas płynie swoim tempem. Wakacje powoli dobiegają końca i zacznie się piękna polska  jesień. Myślę że ten  jesienny czas będzie tak piękny jak w tamtym roku. Kwiaty letnie już ogrodzie przekwitły i zaczynają kwitnąć wrzosy, a liście już pomału spadają z drzew. Trawnika już nie skosiłam 2 tydzień bo strasznie wysycha i robią się puste place.Trawa nie wygląda za ładnie ale boję się że jak jeszcze nie spadnie deszcz z tydzień a z koszę trawę to straty będą duże. Co mogę to podlewam, ale całej powierzchni nie dam rady, bo jest  tego naprawdę sporo.Prace ręcznie odłożyłam na trochę bo nie mam czasu. Wieczorem jestem już tak zmęczona że padam na twarz a roboty  jeszcze tyle że hej. Trochę zaniedbałam blogowe koleżanki ale jesienią nadrobię zaległości i to z nadwyżką;-) W okresie letnim w moim gospodarstwie jest dużo pracy i nawet nieraz nie mam kiedy siąść pod wiatą i z gośćmi porozmawiać bo ciągle się kręcę i coś robię. Ostatnio miałam gorszy czas bo choróbsko mnie dopadło;-(  i jeszcze do tej pory  trochę  mnie trzyma.
Pozdrawiam wszystkich gości  którzy wypoczywali  w moim gospodarstwie a  zaglądają na mojego bloga.
Dla przypomnienia kilka zdjęć z ogrodu robionych przez moją chrześnicę.


Pozdrawiam
Dana

25 komentarzy:

  1. ładne foty... widzę, że u Ciebie też już powolutku robi się jesiennie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fotki robiła tym razem moja chrześnica. Uwielbia robić zdjęcia. I masz racje jesień już tuż tuż.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Zdrowia zatem życzę i więcej wolnego czasu:) u Ciebie jak zawsze pięknie, wymarzone wakacje:)!! pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa. Czas i na odpoczynek się znajdzie;-) Ja uwielbiam odpoczywać pracując w ogrodzie.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Wspominasz o jesieni i rzeczywiście chyba powoli zaczyna się robić jesiennie.Obserwuję to także po wzroście oglądalności moich jesiennych postów z poprzednich lat:)
    Współczuję problemów zdrowotnych, ja również najbardziej choruję właśnie latem.
    Też podlewamy co się da. Już widzę ten rachunek za wodę.
    Trzymaj się jakoś i wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie u Ciebie i widzać już nadchodzącą jesień. Pozdrawiam serdecznie i życze zdrówka i dużo siły. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Urokliwy niezwykle jest Twój ogród Danusiu;-)I pięknie utrzymany. Widać ile pracy w niego wkładasz.
    Nic dziwnego, że dopadło Cie zmęczenie, a od zmniejszonej zmęczeniem odporności do choroby tylko mały kroczek.
    Życzę, aby zdrowie jak najszybciej wróciło do normy i abyś znalazła trochę czasu na odpoczynek.
    Buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. masz przepiekny ogród :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piekne zdjecia,no zycze zdrowka,pozdrawiam irena

    OdpowiedzUsuń
  8. Danusiu uroczo u Ciebie, dużo zdrowia życzę no i jeszcze gości w gospodarstwie, bo fajnie jest odpoczywać w tak uroczym miejscu, u tak miłej gospodyni.

    OdpowiedzUsuń
  9. życzę zdrówka Danusiu, bo letni okres na pewno jest dla Ciebie męczący. Tyle pracy...
    Czekam na nowe efekty rękodzieła :)
    Ogród jak zwykle piękny!

    OdpowiedzUsuń
  10. :) Miło się patrzy na Twój ogród, tym bardziej kiedy się go widziało też na żywo :)
    Buziaki i zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzę dużo zdrówka! i pokazuj się tutaj częściej, Danusiu, bo miło jest do Ciebie wpadać :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta piwniczka tak pięknie umiejscowiona,że można patrzeć i patrzeć.....śliczne zdjęcia!!

    OdpowiedzUsuń
  13. myślę, że czułabym się w nim swojsko, juz go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ech, taka piwniczka to mi sie marzy...

    OdpowiedzUsuń
  15. Może kiedyś też tam zagoszczę, bo widać że pięknie tam jest :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale ładnie u Ciebie:-) taki troszkę czarodziejski ogród:-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystko odrobimy jesienią i zimą. Latem na wszystko brak czasu, wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to tak jest że lato to czas pracy w domu ale masz racje jesienią te wszystkie zaległości nadrobię.
      Pozdrawiam

      Usuń
  18. magicznie tam u Ciebie. Ta kamienna chatka jest urzekająca o każdej porze roku :) Pozdrowionka cieplutkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa. Moja piwniczka jest oprócz ładnego wyglądu jeszcze praktyczna;-))).
      Ziemniaki i wszystkie okopowe przechowują się w niej idealnie.
      Pozdrawiam

      Usuń
  19. Pszczółko pracowita, dbaj o siebie. Dużo zdrówka Ci życzę!
    Ojej, jak ja się cieszę, że byłam i piwniczkę widziałam i całą magiczną resztę :)))
    A jak się ma Ruda?

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję serdecznie za każdy komentarz :))))
Danuta

Odwiedź także: