.

.

poniedziałek, 30 maja 2011

Mój zawód ROLNIK ;-)

Witam wszystkich zaglądających.
Bardzo dziękuje za tyle miłych komentarzy i duże zainteresowanie moim ogrodem.
Ostatnio nic nowego nie tworze (oprócz mini kaktusiarni ) bo cały mój czas pochłania praca w ogrodzie. Przygotowuje się już do sezonu turystycznego i staram się jak najwięcej zrobić teraz gdy gości jest mniej. Latem już nie będzie tyle czasu na pielęgnację ogrodu bo będą inne obowiązki które będę musiała w pierwszej kolejności załatwiać.  Tak więc teraz mam trochę czasu, aby się nacieszyć pięknie kwitnącymi roślinami i posiedzieć z kawką w ogrodzie i podziwiać matkę naturę że stworzyła te wszystkie cudne roślinki. Pewnie myślicie że jestem nawiedzona, ale cóż ja poradzę że to lubię. Wczoraj mówiłam do koleżanki że jednym z najlepszych wyborów w moim życiu był wybór szkoły o profilu rolniczym. Tak dziewczyny z wykształcenia jestem rolnikiem i jestem z tego dumna. Ten zawód zanika bo takie szkoły jak moja zostają zamykane i nie wiem z jakiego to powodu. Rolnictwo musi istnieć i musimy go promować, bo  co się z nami stanie jak nie będzie miał kto mam warzyw i owoców posiać i zebrać.Szanujmy ten zawód i wspierajmy nasze dzieci aby kontynuowały naukę na wyższych uczelniach bo rolnictwo powoli "umiera".
Wiem że jest to temat rzeka i można by było długo rozmawiać i polemizować ale nieraz trzeba przypomnieć co jest ważne aby nie zanikło bezpowrotnie.
Kilka zdjęć z obejścia i z  ogrodu .
pozdrawiam 
Danka

środa, 25 maja 2011

Królewska mość KAKTUS;-)

Kaktusy;-)
Kto ich nie lubi!!!!! Roślina mało wymagająca i jeszcze pięknie  kwitnie. I tak i w mojej kaktusiarni zakwitły dwa okazy kaktusów;-). Ciesze się jak dziecko bo niektóre okazy kwitną bardzo rzadko. Z tej tez okazji powstaje kaktusiarnia  która zawiśnie a ścianie w pokoju dla gości, to znaczy powstają trzy obrazki z różnymi kaktusami. Na razie pokaże Wam  jeden obrazek bo ten już jest skończony. Następny  jest zaczęty ale teraz miałam dużo pracy w ogrodzie i w jarzyniaku i praca nad następnym obrazkiem się spowolniła;-(. Jak będą skończone to na pewno się pochwalę;)
W ogrodzie dużo się dzieje, masa roślinek zakwita i cieszy moje oczy. Tak było z makiem który po 4 latach zakwitł. Nie wiem dlaczego tak długo musiałam czekać, może potrzebował czasu;-))) ale najważniejsze że zakwitł . Powojnik już pokazywałam i serduszka okazałe też . Zaczynają kwitnąć azalie i różaneczniki i oczywiście funkie już rozwinęły swoje piękne liście. Mam ich sporo i są moją chlubą;-).
Dziewczyny dziękuje za tyle miłych komentarzy  i e-maili. Jak macie jakieś pytania to piszcie i pytajcie. W miarę możliwości i oczywiście wiedzy;-))))) będę starała się odpowiedzieć.
Pozdrawiam
Danka

Pierwszy kaktus:-)


Mak
Kolekcja Funki
Troszeczkę ogrodu

piątek, 20 maja 2011

Stolik, krzesełka i powojnik

Witam serdecznie wszystkich zaglądających. Nie było mnie jakiś czas w blogowym świecie, ale teraz  kiedy część rzeczy w ogrodzie i na działce warzywnej mam już za sobą  będę miała więcej czasu na zaglądanie do Was. Czas mamy piękny bo słoneczko świeci i wszystko wydaje się piękniejsze i prostsze. U mnie w gospodarstwie dużo pracy i mało czasu, ale zawsze trzeba znaleźć choć chwilę na zadumę i wspomnienia.
W ostatnim poście pisałam o zakupie kompletu ????i nie napisałam jakiego;-)))) teraz mogę go już pokazać bo stoi w moim ogrodzie;-) Zawsze o takim marzyłam i czekałam na chwile aż marzenia się spełnią;-).Teraz będę mogła sobie wypijać poranną herbatkę siedząc w pięknym krzesełku. Oczywiście takich miejsc mamy w gospodarstwie więcej ale to będzie szczególne. Zapytacie dlaczego, bo już niebawem w części mojego ogrodu będzie powstawać kapliczka z figurką  Matki Boskiej. Projekt już jest w mojej głowie , materiały się magazynują tylko mój mąż ma mało czasu, a to on będzie ją budował. Kapliczka stanie obok mojego domu i tam właśnie stoi mój stolik z krzesełkami. W przyszłości będzie można siąść i pomodlić się do Matki Boskiej i pomyśleć nad swoim życiem.
W ogrodzie zaczynają kwitnąć powojniki. Chcę Wam pokazać moją dumę. Jest to powojnik pełny o nazwie "Multi Blue "
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za tyle miłych komentarzy.
Powojnik "Multi Blue"

piątek, 13 maja 2011

Wiosenne zakupy

Witam po tak długim czasie;-))). Pogoda piękna więc każdą chwile spędzam w ogrodzie. Koszę trawe , sadzę kwiaty ,przesadzam krzewy   i .....odpoczywam przy tej pracy;-))). Tak  dziewczyny ja odpoczywam pracując fizyczne.
We wtorek zaliczyłam giełdę kwiatową i IKEA. Mój matiz był zapakowany po sam sufit :-)  musiałam wyglądać komicznie pędząc po Alejach Krakowskich w samochodzie pełnym kwiatów i nawet widziałam jak ludzie się oglądali za mną, a ja cała szczęśliwa bo kupiłam wszystko co miałam zapisane na karteczce.
Z domu wyjechałam bardzo wcześnie, aby dostać jeszcze jakieś fajne okazy kwiatów i udało się. Przywiozłam różności. powojników  4 odmiany , pelargonie, nagietki,serduszka okazałe (kolor biały) i takie tam różności. 
W IKEA kupiłam 4 duże gliniane doniczki na mój bukszpan;-))  bo do tej pory rosły w wiaderkach po farbie. Ale teraz mają piękna doniczkę i świeżą ziemię z nawozem (ekologicznym czyli końskim).
Nagietki dostały doniczkę i ozdabiają stoliczek przed piwnicą , zioła też już wyniosłam na polko bo już powinno być ciepło i  bez przymrozków. Cytryny już powolutku żółkną, a liście nabierają zdrowego koloru. Czyli wiosna na całego. Zwiedzając sklep ogrodniczy upatrzyłam sobie komplecik ogrodowy. Śliczniutki jest i tak mi się marzy;-))) już widzę go oczami wyobraźni w moim ogrodzie i mam nadzieje że marzenia się mi spełnią;-) Ale to się zobaczy
Parę zdjęć z ogrodu i moich nowych okazów;-)
Pozdrawiam wiosennie.
Danka
                                                                     I moje ziółka

Odwiedź także: